"Nie czuję się w tej chwili najlepiej. Ostatnie 24 godziny były skomplikowane - mam infekcję płuc. Wierzę jednak w to, że w ciągu kilku dni wszystko będzie ok" - powiedział zwycięzca ubiegłorocznego Tour de France i mistrz olimpijski w jeździe na czas. "Na szczęście na najbliższych etapach zapowiada się mniej walki i będzie można się trochę schować" - dodał Wiggins, który w klasyfikacji generalnej zajmuje czwarte miejsce, ze stratą 2.05 min. do lidera wyścigu Włocha Vincenzo Nibalego. Kolejny górski etap, mogący wprowadzić istotne zmiany w czołówce wyścigu, zaplanowano na sobotę. W czwartek kolarze ścigają się na płaskim odcinku do Treviso.