- Majka upadł zaraz przede mną i nie miałem gdzie uciec. Nie wiem, co on robił. Był za mną i kilka razy próbował mnie wyprzedzić na zakrętach. Pozwoliłem mu przejechać i dosłownie 10 sekund później on był na ziemi, a później ja razem z nim i Matteo Trentinem - mówił Thomas w rozmowie z portalem velonews.com Brytyjczyk przez pierwszych pięć etapów nosił koszulkę lidera. Z Tour de France, podobnie jak wcześniej z Giro d’Italia, wyeliminowała go kraksa. - To wielkie rozczarowanie. Tam samo było na Giro. Tam też był dziewiąty etap. Nie wiem czemu w tym roku to się dzieje - mówił rozgoryczony Brytyjczyk. Thomas Geraint był drugi w klasyfikacji generalnej Tour de France. Mocno poobijany Rafał Majka dokończył wyścig, ale nie wiadomo, czy nie będzie musiał się z niego wycofać. Polak przechodzi badania w szpitalu. Feralny etap pozbawił go szans na wygranie klasyfikacji generalnej. Dziewiąty etap Tour de France wygrał Kolumbijczyk Rigoberto Uran. AK