Froome wygrał najsłynniejszy wyścig kolarski już po raz trzeci. Wcześniej triumfował w "Wielkiej Pętli" w 2013 i 2015 roku. Tym razem zupełnie zdominował walkę o końcowe zwycięstwo, w czym pomogło mu bardzo silne wsparcie partnerów z grupy Sky. Żółtą koszulkę lidera założył po sukcesie na ósmym etapie do Bagneres-de-Luchon w Pirenejach, który wygrał w nietypowy dla siebie sposób - zdobywając przewagę na zjeździe z przełęczy Peyresourde do mety. - Wiedziałem, że jest to możliwe, ale dopiero w ostatniej chwili, na szczycie przełęczy, pomyślałem, że może trzeba spróbować. Trenowałem zjazdy z moimi kolegami z grupy, zwłaszcza z Michałem Kwiatkowskim - mówił wtedy na mecie. Po raz drugi w karierze najlepszym "góralem" Tour de France został Rafał Majka. Zwycięstwo w klasyfikacji górskiej zapewnił sobie w piątek, podobnie jak jego kolega z ekipy Tinkoff - Petr Sagan w punktowej. Dodatkowo Słowak, triumfator trzech etapów, zgarnął nagrodę dla najbardziej walecznego zawodnika. Najlepszym młodzieżowcem został Brytyjczyk Adam Yates, a w klasyfikacji drużynowej pierwsze miejsce zajęła hiszpańska ekipa Movistar. Trzeci triumf Froome'a Brytyjczyk Chris Froome jest ósmym kolarzem mogącym się poszczycić co najmniej trzema triumfami w Tour de France. Rekord pięciu zwycięstw należy Francuzów Jacques'a Anquetila i Bernarda Hinault, Belga Eddy'ego Merckxa oraz Hiszpana Miguela Induraina. Żaden zawodnik nie wygrał "Wielkiej Pętli" czterokrotnie, a po trzy razy - oprócz Froome'a - dokonali tego Belg Philippe Thys, Francuz Louison Bobet i Amerykanin Greg LeMond. Dwunastu zawodników zwyciężyło w wyścigu dwukrotnie. W latach 1999-2005 siedem razy z rzędu na najwyższym stopniu podium stawał Amerykanin Lance Armstrong, ale jego wyniki anulowano w 2012 roku z powodu dopingu. Majka w doborowym towarzystwie "Jestem bardzo szczęśliwy, że to już koniec. Przez ostatnie dni dawałem z siebie wszystko, ale kosztowało mnie to wiele sił. Przejechanie w jednym sezonie Giro i Touru, nie licząc innych wyścigów, to wielki wysiłek. Cieszę się z wywalczonej koszulki górala, ale brakło kropki nad "i" w postaci zwycięstwa etapowego. Dziękuję bardzo Wam wszystkim za szczery doping oraz słowa otuchy i wsparcia. Jestem niezmiernie szczęśliwy, że jesteście moimi kibicami!!! Teraz mój cel to odpoczynek, a następnie walka w Rio podczas wyścigu olimpijskiego. Igrzyska to wielka sprawa. Będę walczył z całych sił w barwach Polski! Trzymajcie się!" - napisał Majka na Facebooku. Rekordzistą w liczbie zwycięstw w klasyfikacji górskiej jest Francuz Richard Virenque, który w latach 1994-2004 siedmiokrotnie zakładał białą koszulkę w czerwone kropy (angielska nazwa brzmi "polka-dot jersey") na podium w Paryżu. Po sześć razy triumfowali Hiszpan Federico Bahamontes (1954-1964) i Belg Lucien Van Impe (1971-1983), a trzy takie sukcesy ma Hiszpan Julio Jimenez (1965-1967). Poza Majką dwa razy najlepszymi "góralami" zostawali także Kolumbijczyk Luis Herrera, Duńczyk Michael Rasmussen, Włosi Claudio Chiappucci i Imerio Massignan, Luksemburczyk Charly Gaul, Belg Felicien Vervaecke oraz Francuz Laurent Jalabert. Klasyfikacja górska prowadzona jest w TdF od 1933 r., ale koszulkę wyróżniającą jej lidera w peletonie wprowadzono dopiero w 1975. Sponsorem tej rywalizacji był wówczas francuski producent czekolady Poulain, który zaproponował takie barwy, gdyż jego batony owijane były w białe papierki w czerwone kropki. Jako pierwszy trykot najlepszego "górala" założył Holender Joop Zoetemelk, który wygrał pierwszy górski etap edycji 1975 z Pau do Saint-Lary Soulan, czyli tam, gdzie triumfowali potem Zenon Jaskuła i Majka. Pierwszym, który w białej koszulce w czerwone kropy stanął na końcowym podium w Paryżu był Belg Van Impe. Dotychczas w klasyfikacji górskiej TdF zwyciężali kolarze 11 państw: Francji (21 razy), Hiszpanii (18), Włoch, Belgii (po 11), Kolumbii (5), Danii, Luksemburga, Holandii, Wielkiej Brytanii, Polski (po 2) i Szwajcarii (1).