Nie przypadkiem Kwiatkowskiego na pierwszym miejscu wymienił przedstawiając skład dyrektor sportowy belgijskiej ekipy Wilfried Peeters. Polak jest w dobrej dyspozycji. W ubiegłym tygodniu zajął drugie miejsce w silnie obsadzonym wyścigu Dookoła Kraju Basków, mimo że jechał treningowo, przygotowując się do kampanii ardeńskiej. "To jest dobry dla niego moment. Oprócz Kwiatkowskiego możemy liczyć na Wouta Poelsa, zwycięzcę królewskiego etapu w Kraju Basków" - oświadczył Peeters, cytowany na stronie internetowej ekipy Omega Pharma. Do składu powołani zostali w większości zawodnicy, którzy startowali z Kwiatkowskim we Vuelta al Pais Vasco, m.in. trzykrotny mistrz świata w jeździe indywidualnej na czas Niemiec Tony Martin, a także drugi z Polaków w tym zespole - Michał Gołaś. Jedynym kolarzem, który ma za sobą starty w klasykach po bruku, jest Czech Zdenek Stybar, piąty w poprzednią niedzielę w Paryż-Roubaix. Kwiatkowski przygotowywał pierwszy w tym sezonie szczyt formy właśnie na trzy klasyki ardeńskie. Drugim będzie 23 kwietnia Strzała Walońska, w której przed rokiem uplasował się na piątej pozycji, a na zakończenie, 27 kwietnia, najstarszy z wyścigów klasycznych - Liege-Bastogne-Liege. Według internautów to właśnie Polak jest faworytem Amstel Gold Race. Wskazało na niego aż 31,1 proc. uczestników ankiety na stronie cyclingstage.com. Drugie miejsce zajął triumfator imprezy z lat 2010-2011 Belg Philippe Gilbert (17,8 proc.), trzecie - Hiszpan Joaquim Rodriguez (11,1 proc.), a czwarte - ubiegłoroczny zwycięzca Czech Roman Kreuziger oraz Kolumbijczyk Carlos Betancur (po 6,7 proc.). W wyścigu wystartuje z dziką kartą ekipa CCC Polsat Polkowice, na czele z 42-letnim Włochem Davide Rebellinem, zwycięzcą Amstel Gold Race z 2004 roku. Mają go wspierać: Jarosław Marycz, Bartłomiej Matysiak, Łukasz Owsian, Maciej Paterski, Marek Rutkiewicz, Mateusz Taciak oraz Białorusin Branislau Samoilau. Będzie to drugi w tym sezonie sprawdzian podopiecznych Piotra Wadeckiego w zawodach najwyższej rangi, po wyścigu Dookoła Katalonii. Amstel Gold Race, najbardziej prestiżowy z holenderskich wyścigów jednodniowych, jest organizowany od 1966 roku. Na trasie z Maastricht do Valkenburga (251,4 km) znajduje się 34 wzniesień, m.in. słynny Cauberg, na który kolarze będą się wspinać czterokrotnie, po raz ostatni - przed samą metą.