- Nie trenujemy na stadionie, zajęcia odbywają się przez internet pod okiem naszych szkoleniowców, ale też są istotne. W tym momencie musimy skupić się przede wszystkim na utrzymaniu odpowiedniej formy - powiedział PAP niemiecki bramkarz. Trenerzy obserwują na podzielonym ekranie zajęcia piłkarzy, którzy zostali podzieleni na grupy i ćwiczą w wyznaczonych terminach. Wszystko po to, by utrzymać formę przed wyjściem na murawę, co zostało zaplanowane na początek maja. W Płocku są wszyscy zawodnicy Wisły, większość z nich nie wyjechała do domów nawet na święta. - Teraz wszyscy zawodnicy oraz trenerzy przebywają w izolacji. Znosimy to dzielnie, bo nie możemy doczekać się wznowienia rozgrywek. Stęskniliśmy się za piłką, myślę, że kibice również, chociaż ich chyba na trybunach prędko nie zobaczymy - dodał Daehne. Zawodnicy przed rozpoczęciem izolacji zostali przez klub wyposażeni w sprzęt zapewniający bezpieczeństwo. Z domów mogą wychodzić tylko po zakupy. Nie ma zgody na spacery, bieganie czy jazdę na rowerze. - Ostatnie tygodnie były dla nas wszystkich ciężkie. Piłka to nasz zawód, a żeby go wykonywać, musimy być dobrze przygotowani. Mam nadzieję, że tak będzie i do pierwszego po przerwie meczu z Koroną Kielce cała drużyna będzie w optymalnej dyspozycji - zaznaczył zawodnik "Nafciarzy". Po sześciu tygodniach bez piłki, po zaledwie dwóch treningach na murawie przed świętami, gracze tęsknią za sportową rywalizacją na boisku. Po okresie izolacji i wykonaniu testów na obecność koronawirusa rozpoczną - z zachowaniem wszelkich środków bezpieczeństwa - wspólne treningi. Najprawdopodobniej pierwsze mecze zostaną rozegrane na przełomie maja i czerwca. - Nadal pozostaje wiele znaków zapytania co do organizacji spotkań, ale najważniejsze, by wszystko przebiegało sprawnie i bezpiecznie - podsumował 26-letni Daehne. Płocki zespół po 26 kolejkach ekstraklasy zajmuje 10. pozycję w tabeli. Do ósmej pozycji, zapewniającej grę w tzw. grupie mistrzowskiej, traci dwa punkty. marc/ pp/ Zobacz wyniki, tabelę i najlepszych strzelców PKO Ekstraklasy