Problem stanowi umowa między klubami. Wisła chciałaby w niej zapisać sumę odstępnego, za jaką mogłaby w przyszłości wykupić zawodnika. Niemcom nie uśmiecha się taki zapis. - Norymberga nie bardzo chce go wypożyczyć z opcją pierwokupu. Chcą wypożyczenia na zasadzie: jak wypali to niech wraca, a nie o to nam chodzi, żeby go wypromować i oddać. Jeśli nie będzie tej opcji, to nie ma sensu w to wchodzić. Nie sądzę, byśmy doszli do porozumienia - powiedział trener Wisły Franciszek Smuda, cytowany na wislakrakow.com.Smuda przyznał, że marzy mu się wzmocnienie ataku, potrzebuje jeszcze dwóch zawodników. A w kolejnym okienku transferowym chce sprowadzić bramkarza, który już jest wytypowany.