Podstawowy skład ekipy Jerzego Brzęczka niemal w niczym nie przypominał zespołu, który niedawno żegnał się z Ekstraklasą. W bramce stał wracający z wypożyczenia Kamil <a class="db-object" title="Kamil Broda" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-kamil-broda,sppi,19339" data-id="19339" data-type="p">Broda</a>, a przed nim defensywą dyrygował Adi <a class="db-object" title="Adi Mehremić" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-adi-mehremic,sppi,20261" data-id="20261" data-type="p">Mehremić</a>, który wiosnę również spędził poza Reymonta. W obronie zaprezentowali się również pozyskani Bartosz Jaroch i Igor Łasicki. Z kolei drugą linią miał zarządzać Patryk <a class="db-object" title="Patryk Plewka" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-patryk-plewka,sppi,20576" data-id="20576" data-type="p">Plewka</a>, który otrzymał opaskę kapitana, a jedynym zawodnikiem, który jeszcze kilka tygodni temu grał w Wiśle regularnie był napastnik Luis Fernandez. <a href="https://sport.interia.pl/klub-wisla-krakow/news-znikajace-wladze-wisly-tej-bitwy-nie-byli-w-stanie-wygrac,nId,6104673#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome" target="_blank">Znikające władze Wisły! Tej bitwy nie byli w stanie wygrać</a> W pierwszej połowie wielkich emocji nie było. Gra toczyła się głównie w środku, a oba zespoły miały po jednej groźnej sytuacji. Po stronie Wisły uderzeniem z dystansu postraszył Mateusz Młyński, a podobnym strzałem goście odpowiedzieli tuż przed przerwą. Wisła Kraków. Pożegnalny gola Savicia? W drugiej części trener Brzęczek postanowił wzmocnić drugą linię i wprowadził Enisa Fazlagicia, Dora Hugiego oraz Stefana Savicia. I to właśnie Austriak w 53. minucie wyszedł sam na sam z bramkarzem Stali i ładną podcinką zmieścił piłkę w siatce. - Gol na pożegnanie - skwitował jeden z kibiców, bo wszystko wskazuje na to, że <a class="db-object" title="Stefan Savić" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-stefan-savic,sppi,2244" data-id="2244" data-type="p">Savić</a> nie przedłuży umowy z <a class="db-object" title="Wisła Kraków" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-wisla-krakow,spti,8089" data-id="8089" data-type="t">Wisłą</a> i 1 lipca opuści klub. Dzięki zmianom gra Wisły wyglądała znacznie lepiej. Krakowianie przejęli kontrolę nad meczem i stwarzali sobie okazje. Najlpeszą po indywidualnej akcji miał Dor Hugi, ale jego strzał zakończył się tylko rzutem rożnym. Pomysły zespołów na rozegranie akcji na ogół kończyły się jednak na uderzeniach z dystansu, ale większość z nich było mocno niecelnych. W końcu w 79. minucie w polu karnym znalazł się Konrad Gruszkowski. Jego uderzeniem odbił jeszcze bramkarz Stali, ale dobitką głową Marcina Bartonia znalazła się już w siatce. W kolejnym sparingu Wisła zmierzy się z Jastrzębiem, a Stal z ŁKS-em. Wisła Kraków - Stal Mielec 2-0 (0-0) Bramki: Savić (53.), Bartoń (79.). Wisła: I połowa: Broda - Jaroch, Łasicki, Mehremić, Wachowiak - Chmiel, Plewka, Gądek, Szywacz, Młyński - Fernandez. II połowa: Broda - Frątczak, Gruszkowski, Hoyo-Kowalski, Skrobański - Wachowiak (61. Kuveljić), Savić, Fazlagić, Duda, Bartoń, Hugi - Sobol. Stal: Podstawowy skład: Kochalski - Wolski, Kasperkiewicz, Matras, Barauskas, Getinger, Domański, Wlazło, Żyro, Ciepiela, Lebedyński. Z Myślenic Piotr Jawor