- Nigdy nie oddawałem pana Cupiała do sądu - zaprzeczył informacji, którą opublikowaliśmy w sobotę, po sprawdzeniu twitta szefa Małopolskiego Związku Piłki Nożnej - Ryszarda Niemca. - Jak jest przyjaźń, to nie wolno liczyć na żadne pieniądze za pomoc. Nie wiem skąd pan Niemiec wziął taką informację - powiedział Rogala. Nasz informator twierdził, że Rogala przysłał fakturę do prezesa Cupiała, z żądaniem prowizji od zakupionej działki, którą szefowi Tele-Foniki pomagał nabywać. Jeśli faktycznie sprawa nie trafiła przed trybunał sądu, to tym lepiej dla obu stron.Autor: Michał Białoński