Kliknij, aby przejść do zapisu relacji na żywo z meczu Wisła Kraków - Pogoń Szczecin! Zapis relacji na żywo dla urządzeń mobilnych z meczu Wisła Kraków - Pogoń Szczecin! W meczu z Wisłą na stanowisku trenera "Portowców" debiutował Kosta Runjaić. Niemiecki trener zastąpił Macieja Skorżę, który zostawił zespół na ostatnim miejscu w tabeli. W pierwszej połowie nie było widać, by zmiana trenera znacząco wpłynęła na postawę zawodników Pogoni. To "Biała Gwiazda" od początku prowadziła grę i już przed przerwą mogła prowadzić co najmniej trzema bramkami. Szczecinianie remis do przerwy zawdzięczać mogli jedynie swojemu szczęściu i dobrej interwencji Ricardo Nunesa. Już w 15. minucie po dośrodkowaniu Victora Pereza w słupek "główką" uderzył Carlitos. Chwilę później Jesus Imaz fantastycznym podaniem obsłużył Rafała Boguskiego, ale ten z kilku metrów minimalnie chybił celu. Wisła poszła za ciosem, długimi fragmentami zamykając Pogoń na jej połowie. Rozkręcił się zwłaszcza prawoskrzydłowy Imaz, który nie miał litości dla Spasa Delewa i dwukrotnie widowiskowo założył "siatkę" Bułgarowi. "Biała Gwiazda" kreowała kolejne sytuacje i wydawało się, że gol dla gospodarzy jest jedynie kwestią czasu. Doskonałą sytuację do jego strzelenia miał ponownie Carlitos, który przelobował Łukasza Załuskę i już zaczynał celebrować trafienie, gdy do piłki tuż przed linią bramkową dopadł Nunes i wybił ją w głąb boiska. Po chwili Tibor Halilović otrzymał piłkę na szesnastym metrze i sytuacyjnie uderzył. Piłkę odbił Załuska, ta trafiła w słupek i wróciła do bramkarza Pogoni. Kibice "Portowców" odetchnęli z ulgą. Runjaić nie wstrząsnął swoimi podopiecznymi w przerwie i Wisła potrzebowała zaledwie kilkudziesięciu sekund, by stworzyć kolejną bramkową okazję. Piłka po rzucie rożnym spadła na głowę Carlitosa i kibice poderwali się z miejsc, by po chwili, zawiedzeni, opaść na nie z powrotem. Piłka wylądowała bowiem jedynie w bocznej siatce. Sytuację "Portowców" skomplikował po godzinie Cornel Rapa, który wyleciał z boiska z czerwoną kartką. Obrońca powalił na ziemię wychodzącego na czystą pozycję Imaza i sędzia nie wahał się ani chwili. Do rzutu wolnego podyktowanego za faul Rapy podszedł Carlitos i uderzył w spojenie słupka z poprzeczką. To trzeci raz w tym spotkaniu, kiedy Pogoń ratowało obramowanie bramki. Wisła nacierała i jej upór został w końcu nagrodzony. Po serii rzutów rożnych dwukrotnie strzał głową oddał Jakub Bartkowski. Za pierwszym razem uderzył ponad poprzeczką, lecz drugiej szansy już nie zmarnował i nie dał żadnych szans Załusce. Bramkarz Pogoni w końcówce uchronił zespół przed wyższą porażką, znakomicie interweniując po próbie Zorana Arsenicia, który uderzał głową po dośrodkowaniu Patryka Małeckiego. W ostatnich sekundach szczecinianie mogli sensacyjnie wyrównać. Po wrzutce Ricardo Nunesa z rzutu rożnego, piłka trafiła do bramki wiślaków, ale wcześniej Jarosław Fojut faulował Buchalika. Sędzia skonsultował się z VAR-em, ale była to jedynie formalność - przewinienie było ewidentne. Dzięki wygranej, krakowianie awansowali na trzecie miejsce w ligowej tabeli. Kolejnym rywalem zespołu Kiko Ramireza będzie Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Pogoń, która pozostaje czerwoną latarnią rozgrywek, zagra z Piastem Gliwice. Wojciech Górski, Kamil Kania Wisła Kraków - Pogoń Szczecin 1-0 (0-0) 1-0 Jakub Bartkowski (74.) Sędzia: Paweł Gil (Lublin). Widzów: 11 398. Żółte kartki: Jakub Bartkowski, Arkadiusz Głowacki (Wisła), Kamil Drygas (Pogoń). Czerwona kartka: Cornel Rapa (Pogoń, 62., za faul). Wisła Kraków: Michał Buchalik - Jakub Bartkowski, Arkadiusz Głowacki, Zoran Arsenić, Maciej Sadlok - Rafał Boguski (61, Patryk Małecki), Vullnet Basha, Victor Perez, Tibor Halilović (61, Kamil Wojtkowski), Jesus Imaz (79, Jakub Bartosz) - Carlitos. Pogoń Szczecin: Łukasz Załuska - Cornel Rapa, Jarosław Fojut, Lasza Dwali, Ricardo Nunes - Dariusz Formella (66, David Niepsuj), Jakub Piotrowski (77, Dawid Kort), Kamil Drygas, Adam Gyurcso (84, Marcin Listkowski) - Spas Delew, Adam Frączczak.Ekstraklasa: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz Ranking Ekstraklasy - zobacz!