Pomocnik Wisły miał okazję grać zarówno w meczach Ruch Chorzów - Górnik Zabrze, jak i Wisła Kraków - Cracovia. Kolejne derby Krakowa zaliczy już za dwa tygodnie. Zanim jednak Wisła zmierzy się z Cracovią, w piątek w Zabrzu piłkarze Kazimierza Moskala zagrają z Górnikiem. - Mieszkam w Chorzowie i ludzie stamtąd wiedzą, że teram mierzymy się z Górnikiem. Mocno więc trzymają kciuki, by Wisła wygrała. W Chorzowie już trochę czasu jestem, więc wiem, że ludzie biorą Derby Śląska mocno pod uwagę - opowiada Sadlok. Trenerzy i piłkarze Wisły podkreślają jednak, że na razie żyją najbliższym spotkaniem, ale w Krakowie da się już wyczuć zbliżające się derby. Także Sadlok przyznaje, że mecze z Cracovią są czymś szczególnym nie tylko pod Wawelem, ale także w całej Polsce. - Derby Krakowa i Śląska są ostre. W tamtych grałem częściej, ale w krakowskich atmosfera jest mocniejsza. Może z racji tego, że to jedno miasto i dwa kluby mieszące się blisko siebie. Na Śląsku jest trochę inaczej - przyznaje Sadlok. Z Myślenic PJ