Dla klubu, który boryka się z kłopotami finansowymi Mączyński zdawał się być poza zasięgiem, ale specjalnie dla tego piłkarza znalazły się dodatkowe pieniądze, które początkowo w planach transferowych przy Reymonta nie były ujęte. I całe szczęście. Korzyść z tego transferu powinny czerpać obie strony. Mączyński jest potrzebny reprezentacji Polski, więc konieczne było, aby po wygaśnięciu umowy w Chinach, szybko znalazł nowy profesjonalny klub. I to się stało faktem. Z kolei Wisła, po odejściu Semira Stilica, Łukasza Garguły, czy Dariusza Dudki, tym transferem pokazuje światu: "Halo! Jeszcze nie wywiesiliśmy białej flagi. Walczymy". Zatrudnienie flagowego piłkarza Orłów Nawałki powinno przyciągnąć ludzi do kas po bilety i karnety. Sam Mączyński ten krok konsultował z selekcjonerem Adamem Nawałką, z którego opinią liczą się nie tylko piłkarze chcący pukać do drzwi kadry, ale też właściciel Wisły - Bogusław Cupiał. Wisła podpisała już umowę z Mączyńskim, ale fakt ten ogłosi dopiero po otrzymaniu wyników z testów medycznych, które są już za piłkarzem. - Jedyne, czego żałuję, to faktu, że nie dałem szansy Krzysiowi Mączyńskiemu - mówił na pożegnalnej konferencji w Wiśle trener Maciej Skorża. Był rok 2010, a Mączyński nie doczekał się szansy w Wiśle, to próbował tej, którą otrzymał od ŁKS-u Łódź, ale na dobre skrzydła rozwinął pod okiem Nawałki w Górniku Zabrze. Ostatnie półtora roku spędził w Chinach - w Guizhou Renhe, gdzie zdobył Superpuchar Chin. Kontrakt rozwiązał 22 czerwca. Teraz podpisał trzyletni z Wisłą i staje się niniejszym pierwszym piłkarzem, jakiego krakowianie będą mogli z zyskiem sprzedać. Semira Stilicia nie zastąpi - inna pozycja (gra bardziej z tyłu niż Bośniak na "ósemce", bądź "szóstce"), ale jakość ta sama. Wbrew wybrzydzaniom niektórych ekspertów zajmujących się reprezentacją Polski. Świetny przegląd sytuacji, przewidywalność tego, co się może wydarzyć na boisku, mądrość taktyczna - to dlatego Nawałka tak chętnie z Mączyńskiego korzysta. I to jest transfer, jakich potrzebuje Wisła, jeśli chce odbudować pozycję na rynku krajowym i zagranicznym. We wtorek po godz. 14 transfer pomocnika oficjalnie potwierdziła Wisła Kraków. Michał Białoński