Żywioł rozszalał się w sobotę. W efekcie 13 budynków mieszkalnych oraz 23 budynki gospodarcze zostało spalonych doszczętnie lub częściowo. Nadają się do rozbiórki. W czasie telewizyjnej relacji z pożaru, jednej z kibiców Wisły zauważył chłopaka w koszulce krakowskiego klubu. Chodzi dokładnie o to ujęcie: - Dobra Wiślacy! Pomagamy temu chłopakowi - napisał na Twitterze "Wiertar", czyli Łukasz Wiercioch, i lawina ruszyła. Kibice Wisły Kraków w dobroczynnej akcji Tweet został podany blisko 150 razy, zebrał ponad 250 lajków i przede wszystkim przyniósł wiele pieniędzy. W poniedziałek ok. południa zebrano już 35 tys. zł. "Jestem w ciężkim szoku, gdyż nie zakładałem, że zbiórka przyniesie taki efekt (zakładałem, że jak będzie 1906 zł to będzie super, a tutaj mamy prawie 25 tys. zł) a zarazem bardzo dumny z tego hasło #CalaWisłaZawszeRazem to nie jest pusty slogan. Rozmawiałem chwilę z Wiktorem i kazał podziękować wszystkim za pomoc dla niego i całej rodziny, która jest niesamowita. [...] Na tę chwilę wiadomo, że dom nadaje się tylko do rozbiórki. Więcej ciężko się coś dowiedzieć, gdyż rodzina jest jeszcze w szoku" - napisał "Wiertar". Nowy program o Euro - codziennie na żywo o 12:00 - Sprawdź! Gdziekolwiek jesteś, słuchaj meczu na żywo! - Relacja live tylko u nas! Zbiórka ciągle trwa i można ją wspomóc. Ma ona rekomendację stowarzyszenia Socios Wisła Kraków. PJ