Zawodnik zajęcia z zespołem prowadzonym przez trenera Michała Probierza rozpocznie już dziś. Podczas środowej konferencji prasowej Probierz potwierdził, że to na jego wniosek piłkarz został przywrócony do drużyny. Argumentował, że może on się przydać zespołowi w końcówce sezonu. - W życiu każdy popełnia jakieś błędy. Ważne jednak, aby wyciągać z nich wnioski - powiedział. Małecki zadeklarował, że swoją dobrą grą będzie znowu starał się przekonać do siebie kibiców i trenera. - Zrobię wszystko, aby był on zadowolony z mojej gry. W ten sposób będę chciał mu podziękować za to, co zrobił - powiedział piłkarz. Dodał, że ciężko mu było indywidualnie trenować przez ostatnie trzy tygodnie. Szkoleniowiec Wisły wyjaśnił, że Małecki nie ma zapewnionego miejsca w kadrze na najbliższy mecz. Podkreślił, że będzie musiał to sobie wywalczyć. 21 lutego 2012 roku klub oficjalnie poinformował, że Małecki został odsunięty od pierwszej drużyny i do końca sezonu nie zagra w barwach Wisły. Ówczesny trener zespołu Kazimierz Moskal zaakceptował tę decyzję. To efekt zachowania Małeckiego w meczu Ligi Europejskiej ze Standardem Liege (16 lutego, 1:1). Gdy w 57. minucie został zmieniony, schodząc z boiska nie podał ręki trenerowi, a później odmówił udziału w zajęciach drużyny. Kilka dni później Małecki w oświadczeniu przeprosił trenera Moskala, sztab szkoleniowy, kolegów z drużyny, kibiców Wisły, a przede wszystkim właściciela klubu Bogusława Cupiała. - Wiem, że podczas meczu zachowałem się źle, i ubolewam nad tym, co się wydarzyło. Potrzebowałem czasu, żeby to przemyśleć i dziś przyznaję się do błędu. Przyjmę każdą karę, jaka zostanie na mnie nałożona - podkreślił Małecki, który zaprzeczył jednak, by kiedykolwiek powiedział, że "nie chce grać dla Wisły". W połowie marca zawodnik wyjechał na testy do występującego w angielskiej drugiej lidze (Championship) FC Middlesbrough. To nie była pierwsza kara nałożona na Małeckiego przez klub. W sierpniu ubiegłego roku został na tydzień odsunięty od drużyny i musiał zapłacić dotkliwą karę finansową za krytyczne wypowiedzi pod adresem części kibiców przychodzących na stadion przy ul. Reymonta, których odsyłał na drugą stronę Błoń. 23-letni Małecki jest wychowankiem Wigier Suwałki. Do Wisły trafił w 2001 roku. Występuje w niej nieprzerwanie, z wyjątkiem okresu wypożyczenia do Zagłębia Sosnowiec. W 119 spotkaniach zdobył 23 bramki. Osiem razy zagrał w reprezentacji Polski i strzelił dwa gole.