Po nieco wydłużonej podróży Wiślacy wylądowali w Londynie i pojechali do hotelu, gdzie zjedli obiad. O godzinie 19.30 czasu lokalnego mistrzowie Polski odbędą ostatni trening przed czwartkowym meczem. Zajęcia będą przeprowadzone na stadionie Fulham, Craven Cottage. W czwartek nie zagrają kontuzjowani Gordan Bunoza, Patryk Małecki, Maor Melikson, Radosław Sobolewski, a także Tomas Jirsak. Ten ostatni na piątkowym treningu doznał kontuzji pachwiny. Ze względu na kartki nie może wystąpić Osman Chavez. Do kadry powrócił Cwetan Genkow, ale na razie nie jest on w pełni formy. Ostatecznie w składzie na czwartkowe spotkanie znaleźli się: Milan Jovanćc, Sergei Pareiko (bramkarze); Michał Czekaj, Junior Diaz, Kew Jaliens, Marko Jovanović, Michael Lamey, Dragan Paljić (obrońcy); Daniel Brud, Łukasz Garguła, Ivica Iliev, Andraż Kirm, Gervasio Nunez, Cezary Wilk (pomocnicy) oraz napastnicy David Biton, Rafał Boguski, Cwetan Genkow. Piłkarze pierwotnie mieli do Londynu udać się w środę przed południem z podkrakowskiego lotniska w Balicach. Jednak do godz. 11 "Krakow Aiport" nie był czynny ze względu na zalegająca mgłę. Wiślacy zostali więc autokarami przetransportowani na śląskie lotnisko Pyrzowice. W grupie K LE krakowianie po trzech kolejkach spotkań zajmują czwarte miejsce z dorobkiem trzech punktów. Wisła jedyne zwycięstwo odniosła w pojedynku z FC Fulham na własnym stadionie (1-0). Londyńczycy z czteroma punktami na razie zajmują drugą lokatę. Prowadzi holenderskie Twente Enschede, a na trzeciej pozycji plasuje się duńskie BK Odense. Mecz w Londynie rozpocznie się w czwartek o godz. 21.05.