Łodzianie nie zdobyli nawet punktu w dwumeczach z Legią Warszawa (1-5 i 0-1), Ruchem Chorzów (0-1 i 1-2) oraz Górnikiem Zabrze (0-3 i 2-3). Do tej listy mogą też dołączyć KGHM Zagłębie Lubin, Cracovia i Wisła Kraków, z którymi widzewiacy jesienią przegrali, a wiosną jeszcze nie grali. Zasadniczą rundę rozgrywek podopieczni Artura Skowronka zakończą w Szczecinie. I będzie to dla nich ostatnia szansa, by choć z jednym zespołem uniknąć porażki w tych rozgrywkach. Jesienią, jeszcze pod wodzą Rafała Pawlaka, Widzew na własnym stadionie pokonał Pogoń 2-1. Było to ostatnie ligowe zwycięstwo zespołu z al. Piłsudskiego. Od tego czasu w 11 meczach widzewiacy zdobyli tylko trzy punkty (0-0 ze Śląskiem Wrocław, 1-1 z Piastem Gliwice i 2-2 z Lechem Poznań) i spadli z czternastej na ostatnią pozycję w tabeli. Cały swój dorobek (17 pkt.) aktualni podopieczni Skowronka wywalczyli w meczach na swoim stadionie. Z 13 spotkań wyjazdowych przegrali wszystkie. Na zwycięstwo na terenie rywala Widzew czeka od 20 października 2012 roku, gdy w Gliwicach pokonał 2-1 Piasta. Później w 25 pojedynkach wyjazdowych zanotował pięć remisów i 20 porażek. Widzew czeka również na pierwsze zwycięstwo pod wodzą Skowronka, który w styczniu na stanowisku trenera zastąpił Pawlaka. Pod wodzą nowego szkoleniowca w pięciu wiosennych meczach zespół doznał trzech porażek i dwa spotkania zremisował (z Piastem i Lechem). W rundzie zasadniczej ekipę z al. Piłsudskiego czekają jeszcze wyjazdy do Krakowa na mecz z Cracovią i do Szczecina oraz mecze u siebie z KGHM Zagłębie (w nadchodzący piątek) i Wisłą.