Warta Poznań bardzo rożni się od innych polskich klubów, które skupiają się na działalności piłkarskiej i walce w Ekstraklasie czy niższych ligach. Warta też to robi, ale chce tworzyć także specyficzny klub o dużej społecznej wrażliwości. - Chcemy poznaniaków uaktywnić. Inwestujemy w sfery niszowe jak sport niepełnosprawnych, kobiet, jak seniorzy. W dobie, kiedy wszystko kręci się wokół kosmicznie wysokich budżetów i osiągania wyników niemal za wszelką cenę, proponujemy inną, ludzką skalę patrzenia na futbol - mówił niedawno w rozmowie z Interia.pl właściciel klubu Bartłomiej Farjaszewski. Klub chce być także ekologiczny, aby per "Zieloni" nie mówiono o Warcie tylko ze względu na barwy.- Chcemy programowo zmieniać Wartę Poznań. Mamy dokument "Plan Rozwoju 2020-2023". który jest impulsem do tego, by zacząć myśleć o "Zielonych" nie tylko jak o klubie piłkarskim, ale też w szerszym kontekście - systemu wartości, które chcemy reprezentować i wokół których będziemy skupiali społeczność - mówił Jarosław Żubka, dyrektor marketingu i komunikacji Warty Poznań SA. Warta Poznań na migi Promocja języka migowego wpisuje się w ten kontekst. Warta Poznań związała się z firmą MiguMig - zabawy z językiem migowym, aby wesprzeć naukę języka migowego wśród niesłyszących i słabo słyszących, zwłaszcza dzieci. W myśl zawartej właśnie umowy z Warta Poznań i MiguMig przeprowadzą szereg akcji, których celem będzie zwrócenie uwagi na obecność w naszym otoczeniu osób niesłyszących, zagadnienie związane z komunikowaniem się z nimi, a także nauka podstaw języka migowego. Klub realizuje w ten sposób, zawarte w "Planie Rozwoju 2020-23" zobowiązanie do walki z wykluczeniami oraz wsparcie dla osób z niepełnosprawnościami.W ramach akcji piłkarze i trenerzy Warty Poznań sami będą się uczyli języka migowego, aby dzięki temu promować go w czasie meczów i spotkań z ludźmi.