Początek spotkania to wzajemne badanie sił. Jako pierwsi odważniej zaatakowali gospodarze. W 13. minucie przeprowadzili szybką akcję, ale Martin Juhar ją zepsuł złym podaniem. Potem groźnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Dawid Plizga. Marko Marić z trudem wybił piłkę na rzut rożny. W kolejnych fragmentach walka toczyła się głównie w środku pola. Końcówka pierwszej połowy należała do beniaminka Ekstraklasy. W 38. minucie Plizga nie opanował piłki na 6. metrze po dobrym dośrodkowaniu Jakuba Biskupa. Kilka minut później znów Plizga stanął przed szansą. Tym razem z prawego skrzydła zacentrował Dariusz Jarecki. Plizga oddał minimalnie niecelny strzał. 29-letni pomocnik Termaliki miał kolejną okazję w 43. minucie, kiedy to przedarł się w pole karne i mocno uderzył. Marić odbił piłkę i Plizga miał szansę na poprawkę. Dobitka okazała się niecelna. Trener Termaliki Piotr Madrysz zdecydował, że od początku drugiej części na placu gry pojawił się Wojciech Kędziora, który zastąpił niewidocznego Martina Juhara. Napastnik "Słoników" mógł wpisać się na listę strzelców w 52. minucie. Kędziora trącił piłkę głową po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Plizgi. Futbolówka przeleciała jednak tuż obok słupka. W 59. minucie Kędziora trafił do siatki Lechii, ale gol nie został uznany, bo zawodnik był na spalonym. Sporo ożywienia w poczynania gości wniósł Sławomir Peszko, który zastąpił Michała Chrapka. W 72. minucie groźny strzał z prawej strony pola karnego oddał Milosz Krasić. Sebastian Nowak musiał wykazać się sporymi umiejętnościami, żeby to obronić.W 89. minucie sędzia Tomasz Kwiatkowski podjął kontrowersyjną decyzję. Po starciu Dalibora Plevy ze Sławomirem Peszko arbiter podyktował rzut karny. Pewnym egzekutorem "jedenastki" okazał się Grzegorz Kuświk. Po meczu powiedzieli: Thomas von Heesen (trener Lechii Gdańsk): "Jedynym pozytywnym aspektem dzisiejszego spotkania są trzy punkty. Natomiast nie jest moją rolą oceniać, czy rzut karny był podyktowany słusznie. Nie chcę wchodzić w kompetencje sędziego. Byliśmy dziś na boisku bardzo ospali, nie graliśmy zgodnie z przedmeczowymi założeniami". Piotr Mandrysz (trener Termaliki Bruk-Bet Nieciecza): "Przegraliśmy mecz, którego nie powinniśmy przegrać. Spotkaliśmy się z dobrą drużyną, która nie ukrywa swoich aspiracji zdobycia mistrzostwa kraju. Jednak rywal praktycznie nie stworzył żadnej sytuacji podbramkowej. Jedyną, którą miał, to ta, którą sprezentował mu sędzia w końcówce spotkania. Podyktował on wielce problematyczny rzut karny, a Lechia zamieniła go na gola. W szatni chłopcy siedzą teraz ze spuszczonymi głowami. Wiedzą, że patrząc na przebieg meczu, jedyną rzeczą, o której mogła pomyśleć Lechia był remis. Na pewno uwzględniając sytuacje podbramkowe, to my byliśmy bliżsi zwycięstwa. Niestety, nie było nam dane zapunktować. Muszę jednak powiedzieć, że na tle tak mocnego przeciwnika zagraliśmy dobry mecz. - Nie mamy szczęścia do tego sędziego. Prowadził on nam spotkanie jesienią 2014 r. w Olsztynie ze Stomilem (spotkanie 1. ligi, odbyło się 28 września, było 0-0 - przyp. red). W jego trakcie Bartosz Kopacz (nie gra już w Termalice - przyp. red) był chwycony i rzucony na murawę zapaśniczym chwytem. Sędzia nie odgwizdał rzutu karnego. Widać mamy do niego pecha. Nie wiem, gdzie będzie rozegrany mecz z Podbeskidziem. Decyzja w tej sprawie powinna być znana lada dzień". Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Lechia Gdańsk 0-1 (0-0) Bramka: Grzegorz Kuświk (90. - rzut karny) Żółta kartka - Termalica Bruk-Bet Nieciecza: Dawid Sołdecki. Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa). Widzów 2 695. Mecz w Mielcu. Termalica Bruk-Bet Nieciecza: Sebastian Nowak - Dalibor Pleva, Michał Markowski, Dawid Sołdecki, Dariusz Jarecki - Dawid Plizga (88. Emil Drozdowicz), Mateusz Kupczak, Tomasz Foszmańczyk (78. Mario Licka), Bartłomiej Babiarz, Jakub Biskup - Martin Juhar (46. Wojciech Kędziora). Lechia Gdańsk: Marko Marić - Grzegorz Wojtkowiak, Rafał Janicki, Gerson, Jakub Wawrzyniak - Maciej Makuszewski, Daniel Łukasik (46. Aleksandar Kovacević), Ariel Borysiuk, Milosz Krasić (85. Sebastian Mila), Michał Chrapek (59. Sławomir Peszko) - Grzegorz Kuświk. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I" target="_blank">Wyniki, terminarz i tabela Ekstraklasy</a>