Zapraszamy na relację na żywo z meczu Legia Warszawa - Śląsk Wrocław! Relację można również śledzić na urządzeniach mobilnych Na konferencji przed meczem z Legią trener Śląska przyznał, że spotkanie stołecznej drużyny z Rakowem było dla niego cennym źródłem informacji o najbliższym rywalu. "Oglądaliśmy ich pucharowy mecz w tygodniu i wiemy, jaka może być droga do sukcesu i jak ich pokonać. Ale widzieliśmy też, że mieli bardzo dobrego przeciwnika, który pewnie prowadzi w pierwszej lidze. Mentalnie Legia może mieć po tej porażce problem, ale mają szeroką kadrę i jeżeli ich trener zauważy jakiś kłopot, to na pewno dokona zmian w wyjściowej jedenastce" - dodał Laviczka. Wrocławianie przystąpią do sobotniego meczu podbudowani ostatnią pewną wygraną z Jagiellonią Białystok (2-0), ale z drugiej strony na Oporowskiej wszyscy zdają sobie sprawę, że Śląsk u siebie i na wyjazdach to dwie różne drużyny. Na własnym stadionie po zimie trzy razy wygrał nie tracąc nawet gola, a na innych obiektach poniósł dwie porażki prezentując się bardzo słabo. "Robimy analizy po każdym meczu i zadajemy sobie oraz piłkarzom pytanie: gdzie jest problem, dlaczego na wyjeździe prezentujemy się tak odmiennie niż w domu? Staramy się szukać odpowiedzi na to pytanie. Musimy pracować, mieć pewność siebie i przełożyć to na boisko. Przed meczem z Legią mamy jeden jasny cel - chcemy zagrać lepiej niż dotychczas na wyjazdach i uzyskać lepszy wynik" - skomentował Czech. Poza kontuzjowanym Augusto i pauzującym za czerwoną kartką Dorde Cotrą trener Śląska nie będzie mógł skorzystać w sobotę także z Mateusza Hołowni. Młody lewy obrońca został wypożyczony do wrocławskiego zespołu z Legii z zapisem, że nie będzie mógł wystąpić przeciwko drużynie z Warszawy. "Mateusz zagrał bardzo dobrze przeciwko Jagiellonii i decyzja, kto go ma zastąpić, nie była łatwa. Na treningach przerabialiśmy różne warianty i mamy już pomysł, ale nazwiska nie zdradzę. Wszystko będzie jasne w dniu meczu" - powiedział Laviczka. Po 25 kolejkach Śląsk w tabeli ekstraklasy jest 11. i ma trzy punkty przewagi nad strefą spadkową. Legia jest natomiast wiceliderem i do prowadzącej Lechii Gdańsk traci dwa oczka. "Patrząc na tabelę, będzie to najtrudniejszy z dotychczasowych wiosennych meczów" - podsumował trener Laviczka. Początek meczu Legia - Śląsk w sobotę o godz. 20.30.Wyniki, terminarz i tabela Ekstraklasy