- Jagiellonia była zdecydowanie lepszym zespołem, zwłaszcza w pierwszej połowie. Uczulałem, że w środku pola nie możemy tracić piłek, a my zdecydowanie ich za dużo traciliśmy, rozdawaliśmy prezenty. Druga połowa też zaczęła się od straty bramki - analizował piątkową porażkę Rumak. - Ciężko dobrać słowa, aby opisywać to spotkanie. Widzieliście państwo, jak to wyglądało. W takich momentach najważniejsze nie jest, co zrobić z tym meczem, który się odbył, ale jak zareagujesz przed kolejnym. To wielki test dla nas wszystkich - podkreślił. - Łatwo być zespołem, jak się wygrywa, ale znacznie trudniej, kiedy się przegrywa. Dla mnie to jest wyzwanie, że zespół przegrał dwa spotkanie z rzędu i na pewno piłkarze potrzebują wsparcia. Możemy odmówić piłkarzom brak precyzji, niewygrywania pojedynków, ale na pewno nie chęci. Nie chcę powiedzieć, że ten zespół potrzebuje czasu, ale kolejny raz gramy innym ustawieniem i kolejny raz nie trafiamy. Dało to nam kilka informacji przed kolejnymi spotkaniami - powiedział Rumak. - Najważniejsze teraz, aby przygotować się do meczu z Bytovią Bytów w Pucharze Polski, aby grać dalej w tych rozgrywkach. Eksperymentujemy na żywym organizmie, a to powinno się odbywać podczas przygotowań, podczas sparingów. Liczę, że właściciele Śląska zaczną się denerwować i wezwą mnie na rozmowę, bo tych rozmów do tej pory było mało. Porozmawiamy o ich wizji zespołu, o wizji zespołu trenera, o oczekiwaniach i o kłopotach, jakie ma klub - stwierdził Rumak. W odmiennym nastroju po meczu był Michał Probierz, trener Jagiellonii. - Moi zawodnicy zagrali bardzo dobre spotkanie. Widać było, że od początku są mocno skoncentrowani. Wiedzieliśmy, jakie atuty ma Śląsk, chcieliśmy narzucić swój styl i to się nam udało - powiedział. - Ważne zwycięstwo, ale teraz myślimy już o tym, że za tydzień gramy ciężki mecz z Kielcami i do tego spotkania musimy się już przygotować. A później czeka nas mecz w pucharze Polski z Pogonią Szczecin. Teraz mamy dwa dni wolnego, aby piłkarze odpoczęli i później wracamy do pracy - mówił szkoleniowiec Jagiellonii. Ekstraklasa: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz