<a class="db-object" title="Olaf Kobacki" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-olaf-kobacki,sppi,20288" data-id="20288" data-type="p">Olaf Kobacki</a> z <a class="db-object" title="Arka Gdynia" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-arka-gdynia,spti,8067" data-id="8067" data-type="t">Arki Gdynia</a> to jedno z najgorętszych nazwisk na zapleczu Ekstraklasy. W poprzednim sezonie gdynianom nie udało się zrealizować celu w postaci powrotu na najwyższy szczebel rozgrywek, a w końcówce rozgrywek zdecydowali się na wykup 21-letniego Kobackiego, który był wcześniej wypożyczony z <a class="db-object" title="Atalanta BC" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-atalanta-bc,spti,3380" data-id="3380" data-type="t">Atalanty Bergamo</a>. <a href="https://sport.interia.pl/klub-arka-gdynia/news-mlody-polski-talent-wraca-z-ziemi-wloskiej-znamy-kwote-wykup,nId,5993199">Kwota wykupu wyniosła około miliona złotych</a>. Wobec braku promocji Arki do Ekstraklasy naturalnie pojawiły się oferty dotyczącego młodzieżowego reprezentanta Polski. Mówiło się o zainteresowaniu pucharowiczów: macierzystego klubu Kobackiego - <a class="db-object" title="Lech Poznań" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-lech-poznan,spti,8086" data-id="8086" data-type="t">Lecha Poznań</a> czy <a class="db-object" title="Raków Częstochowa" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-rakow-czestochowa,spti,8095" data-id="8095" data-type="t">Rakowa Częstochowa</a>. Na czele wyścigu po sygnaturę Kobackiego miał wysunąć się <a class="db-object" title="Śląsk Wrocław" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-slask-wroclaw,spti,97" data-id="97" data-type="t">Śląsk Wrocław</a>, część mediów podawało już nawet informację o bliskiej finalizacji transakcji, a nawet jej szczegóły - dwuletnie wypożyczenie z opcją wykupu. Tymczasem w Gdyni usłyszeliśmy, że strony są dalekie od porozumienia, że właściwie każde rozwiązanie jest możliwe, a Arka chce by Kobacki pozostał nad morzem i tu kontynuował karierę. Jeśli drużyna trenera <a class="db-object" title="Ryszard Tarasiewicz" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-ryszard-tarasiewicz,sppi,19639" data-id="19639" data-type="p">Ryszarda Tarasiewicza</a> chce w nowym sezonie szturmować Ekstraklasę, a takie są niezmiennie ambicje Arki, nie może łatwą ręką pozbywać się zawodnika, który w zeszłym sezonie w 26 występach dał 6 goli i 4 asysty. Oprócz walki o Kobackiego, oba kluby, zarówno Arka jak i Śląsk wczoraj pozyskały nowych piłkarzy i to o dobrych piłkarskich nazwiskach. <a href="https://sport.interia.pl/klub-slask-wroclaw/news-slask-ma-nowego-zawodnika-to-byly-reprezentant-mlodziezowki,nId,6116011">Wrocławian zasilił 22-letni skrzydłowy John Yeboah</a>, a gdynian 37-letni pomocnik <a class="db-object" title="Janusz Gol" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-janusz-gol,sppi,20170" data-id="20170" data-type="p">Janusz Gol</a>. Niemiec podpisał 3-letni kontrakt ze Śląskiem, a Polak 2-letni z Arką. Maciej Słomiński, Interia