Drużyna odleciała punktualnie o godz. 11.00. Jak poinformował rzecznik prasowy klubu Michał Mazur, podróż trwała ok. 90 minut i minęła spokojnie.- Szwecja przywitała piłkarzy deszczem i porywistym wiatrem. Nic więc dziwnego, że zawodnicy, wychodząc na płytę lotniska, szybko zakładali ciepłe bluzy. Autokar podjechał tuż pod samolot, więc zawodnicy szybko mogli schować się w jego wnętrzu - powiedział rzecznik.Po zakwaterowaniu w hotelu wrocławianie zjedli obiad i udali się na odpoczynek. Na godz. 18.00 zaplanowany został przedmeczowy trening, a wcześniej odbędzie się oficjalna konferencja prasowa trenera Oresta Lenczyka.Do środowego spotkania wrocławianie przystąpią m.in. bez pauzującego za kartki Roka Elsnera. Wciąż nie wiadomo także, czy na boisku od pierwszej minuty pojawi się Tomasz Jodłowiec. Początek meczu zaplanowano na godz. 18.00. W pierwszym spotkaniu Śląsk przegrał we Wrocławiu 0-3.