20-letni Hyjek do Piasta trafił przed rokiem. Na papierze transfer wyglądał nawet obiecująco. Piłkarz urodził się i wychował w Madrycie, ale ma polskie obywatelstwo. Środkowy pomocnik zdecydował się reprezentować nasz kraj, do tej pory grał w kadrach młodzieżowych od U-17 do U-20. Do Piasta Gliwice z Atletico Madryt Ten syn Polki i Hiszpana to wychowanek Atletico. Przeszedł tam wszystkie szczeble klubowej akademii. Wielokrotnie trenował z pierwszym zespołem, nie zadebiutował w drużynie prowadzonej przez Diego Simeone. Chłopak jest bardzo dobrze wyszkolony technicznie, w Piaście jednak też się nie przebił. Zagrał tylko w trzech meczach - dwa razy w Pucharze Polski (z Resovią od pierwszej do ostatniej minuty) i raz w lidze - niespełna dwadzieścia minut w przegranym u siebie meczu z Lechem. W Gliwicach się nie powiodło - Javier to bardzo młody zawodnik, który jeszcze przez najbliższe trzy lata będzie spełniał warunki młodzieżowca. W kadrze Polski występował na środku pomocy, ale jest uniwersalny i może również występować na prawej stronie. Udało nam się wygrać rywalizację z innymi klubami Ekstraklasy - mówił Bogdan Wilk, dyrektor sportowy Piasta Gliwice kiedy Hyjek przychodził do klubu, Niestety, chłopak zniknął potem całkowicie. Leczył uraz, podczas meczów w pierwszej drużynie od razu było widać, że ma technikę, ale odstawał przygotowaniem fizycznym. Być może w Śląsku Wrocław uda mu się przebić.