Gosztonyi trafił do Śląska w zimowym okienku transferowym. Wystąpił w pierwszych trzech meczach rundy wiosennej, ale później doznał kontuzji i do gry wrócił dopiero na ostatnie kolejki sezonu. W nowych rozgrywkach trener Mariusz Rumak posłał Węgra na boisko tylko raz - w drugiej połowie przegranego spotkania z Arką w Gdyni. W sumie Gosztonyi rozegrał w Śląsku osiem meczów, w których nie zdobył gola i nie zanotował asysty. Węgier jest 13. zawodnikiem, który opuścił latem wrocławski zespół. W tym czasie do zespołu z Oporowskiej trafiło dziewięciu nowych graczy. Ekstraklasa: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz