Ekstraklasa: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy W Legii spór pomiędzy Dariuszem Mioduskim z jednej, a Bogusławem Leśnodorskim i Maciejem Wandzelem z drugiej strony, trwa od miesięcy. W Chorzowie walka tak naprawdę się rozpoczęła. W piątek Janusz Paterman, który w sierpniu przez kilka miesięcy pełnił funkcję prezesa Ruchu, został współwłaścicielem 14-krotnych mistrzów Polski. Od Dariusza Smagorowicza przejął pakiet 35 proc. klubowych akcji. Oprócz Patermana znaczniejszym pakietem akcji dysponuje też firma Aleksandra Kurczyka AMG Silesia - 31,71 proc. akcji i miasto - 20,28 proc. Wczoraj Rada Nadzorcza miała zdecydować o zmianie na stanowisku prezesa klubu z Chorzowa. Aleksandra Kurczyka miał zastąpić Janusz Paterman. Tak się jednak nie stało. Rada zbierze się za tydzień i ewentualnych decyzji można się spodziewać dopiero wtedy. Jeżeli i nic się nie zmieni, to o wszystkim zdecyduje Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Ruch Chorzów SA, które zwołane jest na 20 marca. Wiadomo, że zmiany są konieczne, bo bez przypływu znacznej gotówki, podobnie jak to było w zeszłym roku, trudno będzie o licencję na grę w Ekstraklasie w kolejnym sezonie, o ile oczywiście zespół prowadzony przez Waldemara Fornalika utrzyma się w gronie najlepszych. Po 22 kolejkach "Niebiescy", z 19 punktami na koncie, zajmują 15. lokatę. Przypomnijmy, że punktów byłoby więcej, ale chorzowianie, za zaległości finansowe, zostali ukarani odjęciem minus czterech punktów. Michał Zichlarz