Już po spadku z Ekstraklasy Ruchu pojawiła się informacja, że Kowalczyk, który w Chorzowie pojawił się przed rokiem, odchodzi z górnośląskiego klubu. Z końcem czerwca wygasa jego umowa. Działacze 14-krotnego mistrza Polski chcą jednak ponownie namówić uniwersalnego zawodnika, na podpisanie nowego kontraktu z "Niebieskimi". - To zawodnik z charakterem. I na boisku i poza nim pokazuje, że jest prawdziwym profesjonalistą. Na takich zawodnikach jak on chcielibyśmy budować zespół. W Ruchu będą grali ci, którym zależy na klubie - podkreśla Janusz Paterman, prezes chorzowskiego klubu. Dla Ruchu to o tyle istotne, że odeszli już prawie wszyscy obrońcy. Martin Konczkowski od nowego sezonu będzie grał w Piaście, Michał Helik w Cracovii, a Michał Koj w Górniku. W Chorzowie budują zespół na nowy sezon. Choć Komisja ds. Licencji Klubowych odroczyła o kilka dni ostateczną decyzję co do przyznania klubowi licencji na nowy sezon, to w Ruchu są spokojni o jej otrzymanie. Decyzja ma zapaść w piątek.Kowalczyk ma być jednym z nowych liderów zespołu prowadzonego przez Krzysztofa Warzychę. W najbliższych dniach w Chorzowie ma się pojawić spora grupa nowych zawodników. Póki co klub walczy o zniesienia zakazu dokonywania transferów za zaległości sprzed kilkunastu lat, który obowiązuje do połowy sierpnia. Ruch złożył odwołanie w tej sprawie do PKOl. Michał Zichlarz