W grudniu na Cichej wokół młodziutkiego Grabary było bardzo głośno. Ruch odwiedził przedstawiciel Manchesteru City, a potem także wysłannik słynnego Liverpoolu. Angielskie kluby, wśród których jest także Manchester United, są zainteresowane młodym śląskim golkiperem. Grabara, wychowanek Wawelu Wirek, trafił do Ruchu ponad trzy lata temu. Grał w zespole występującym w Centralnej Lidze Juniorów. Jest w kadrze pierwszej drużyny. Jesienią zaliczył jeden występ w trzecioligowych rezerwach chorzowian. Teraz reprezentant Polski juniorów jest bliski przejścia do Liverpool FC. Jak informuje katowicki "Sport" delegacja "The Reds" spotkała się już z samym piłkarzem, jego rodzicami, a kluby doszły do porozumienia odnośnie transferu Grabary do angielskiego klubu. Ma tam trenować i grać w młodzieżowej akademii klubu z Liverpoolu. Na tym transferze Ruch zarobi około czterech milionów złotych! Znacznie podreperowałoby to klubowy budżet, który świeci pustkami. Nad Ruchem wisi postępowanie Komisji ds. Licencji Klubowych, w związku z niewywiązywaniem się z płatnościami w stosunku do byłych czy obecnych pracowników. Grożą za to sankcje odjęcia punktów. Transfer i pieniądze za Grabarę mogłyby więc uratować sytuację. Michał Zichlarz