<a href="http://kalendarz.toolix.pl/kalendarz-kalendarz-sportowy,670.html" target="_blank"> </a> <a href="http://kalendarz.toolix.pl/kalendarz-kalendarz-sportowy,670.html" target="_blank">Co? Gdzie? Kiedy? Bądź na bieżąco i sprawdź Sportowy Kalendarz!</a> Ruch w dobrym stylu wygrał 105 Wielkie Derby Górnego Śląska. W wygranym na wyjeździe 2-0 spotkaniu bramki strzelali: Paweł Oleksy i Kamil Mazek. Ten pierwszy trafiał i w jesiennym derbowym spotkaniu i wczoraj. W Chorzowie tym większa radość, bo "Niebiescy" uczynili to na otwarcie Areny Zabrze i w obecności 25 tysięcy kibiców gospodarzy. - Byliśmy drużyną, która grała mądrze i inteligentnie. Staraliśmy się stwarzać bramkowe okazje. W wielu fragmentach pokazaliśmy fajny futbol. Myślę, że zasłużyliśmy na te trzy punkty - podkreśla kapitan chorzowskiego zespołu, Rafał Grodzicki. Po zakończonym meczu ekipa Ruchu miała kłopoty z opuszczeniem stadionu w Zabrzu. Wszystko przez to, że pod szatnią Górnika zebrało się kilkudziesięciu szalikowców, którzy głośno wyrazili to, co myślą o swoich zawodnikach. Do zdenerwowanych zabrzańskich kibiców wyszli w końcu piłkarze. Dopiero potem, spokojnie w kierunku Chorzowa, mógł też wyjechać autokar z zawodnikami i trenerami. Na stadionie Ruchu zwycięzców przywitały tysiące zadowolonych kibiców. "Niebiescy" mają co świętować. Z Górnikiem w tym sezonie wygrali dwukrotnie, jesienią na Cichej 1-0 i wczoraj. Trzeciego spotkania w tym sezonie raczej nie będzie. Wszystko wskazuje na to, że po zakończeniu rundy zasadniczej Górnik znajdzie się w strefie spadkowej, a Ruch w mistrzowskiej. Michał Zichlarz <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I" target="_blank">Ekstraklasa: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz</a>