Z dwójką "nowych" obrońców, Ruch dopiero po raz drugi w tym sezonie zagrał na zero z tyłu. Obaj piłkarze zmagali się w ostatnim okresie z kontuzjami. Helik nie umiał się uporać z urazem kolana. Leczenie i rehabilitacja wiązadeł właściwych rzepki w lewej nodze trwały miesiące. Teraz wreszcie uporał się z problemami i w wielkim stylu wrócił do ligowej piłki. W sobotnim meczu z Górnikiem należał do najlepszych na boisku. Pochwalił go trener Waldemar Fornalik, a 21-letni defensor trafił nawet do jedenastki 16. kolejki Canal Plus. Z kolei Pazio, który trafił do Ruchu latem, leczył kontuzję naderwania mięśnia czworogłowego. Dopiero w sobotę zadebiutował w chorzowskiej jedenastce, a jego debiut był bardzo udany. Nie tylko dobrze wywiązywał się z zadań w obronie, ale zdobył też bramkę na 2-0 w 18. minucie. Zdaje się, że Paweł Oleksy na dłużej pożegna się z miejscem w podstawowym składzie. Czy efektowna wygrana z Górnikiem Łęczna w Lublinie, to zwiastun lepszych dni dla przeżywającego ostatnie spore kłopoty Ruchu? - Jedna jaskółka wiosny nie czyni, trzeba twardo stąpać po ziemi. Po laniu z Lechem, bo tak trzeba nazwać wysoką przegraną u siebie, to ostatnie zwycięstwo na pewno podbuduje drużynę i jest szansa, że wszystko pójdzie do przodu. Z drugiej strony Ruch czekają w najbliższym czasie trudne mecze, ale w tej lidze nie ma łatwych gier. Jest jednak szansa na odbudowanie się i poprawienie swojej pozycji. Trzeba jednak iść za ciosem i zdobywać punkty w kolejnych grach, w tym przede wszystkim na swoim terenie - podkreśla były piłkarz "Niebieskich" Marcin Malinowski, który na boiskach Ekstraklasy wystąpił w 458 ligowych grach. Jak popularny "Malina", który mimo 41 lat wciąż z powodzeniem daje sobie radę na boisku w barwach Odry Centrum Wodzisław, ocenia powrót do ligowej piłki Michała Helika? - Rozegrał dobry mecz, skoro trafił do jedenastki kolejki. W Chorzowie z jego występami wiązano i wiąże się duże nadzieje. Miło było patrzeć na jego grę przed kontuzją. Oby tylko omijały go urazy, bo ma wszelkie zalety i podstawy do tego, żeby grać na dobrym ligowym poziomie - ocenia Malinowski, u boku którego Helik wiosną dwa lata temu debiutował na boiskach Ekstraklasy. Michał Zichlarz <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-R-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I" target="_blank">Wyniki, terminarz i tabela Ekstraklasy</a>