Jeszcze przed losowaniem, w nocy z wtorku na środę, UEFA dokonała podziału drużyn na koszyki. Pogoń trafiła do tego oznaczonego numerem siedem. Portowcy byli w nim nierozstawieni. Potencjalnymi rywalami szczecinian były: Austria Wiedeń, NK Osijek, Olimpia Lublana, FC Basel i Feyenoord Rotterdam. Pogoń Szczecin zagra z NK Osijek Podczas losowania w szwajcarskim Nyonie okazało się, że Portowcy trafili na NK Osijek. To jednokrotny zdobywca Pucharu Chorwacji, a także obecny wicemistrz kraju. Pierwszy mecz odbędzie się 22 lipca w Szczecinie. Rewanż tydzień później w Chorwacji. Aby dotrzeć do fazy grupowej, Portowcy muszą przejść drugą, trzecią i czwartą rundą eliminacyjną. - Chłopaki są bardzo zmotywowani, żeby pokazać się z dobrej strony. To zresztą wiąże się z premiami, które mają zagwarantowane. Trzeba mieć nadzieję i ja ją mam. Ideałem dla klubu, zawodników, ale i całej polskiej piłki byłaby faza grupowa. Łatwo jednak nie będzie - mówił w rozmowie z Interią prezes Pogoni Szczecin, Jarosław Mroczek. Finał nowo utworzonej Ligi Konferencji Europy odbędzie się w maju w albańskiej Tiranie.