- Ten mecz pokazał, ile kosztowało nas spotkanie z Legią. Mimo wszystko, wielki szacunek dla mojego zespołu. Było dużo niedokładności ale zrzucam to na kark ciężkiego meczu przeciwko Legii. Cracovii dziękujemy za lekcję - dodał. - Nasza sytuacja jest dramatyczna. Trzy punkty, kontuzje, strata Kolczaka na trzy mecze - podkreślił trener "Górali". O Bartlewskim: Sebastian Bartlewski zasługuje na drugą szansę. Każdy młody człowiek popełnia błędy. W zespole rezerw jest zdecydowanie najlepszym zawodnikiem i dlatego wrócił do składu. O kluczowej sytuacji: Sytuacja z obronionym (przez Sandomierskiego - przyp. red.) strzałem głową na początku drugiej połowy mogła być kluczowa. Zdajemy sobie jednak sprawę, że byliśmy słabsi od Cracovii. O Koheim Kato na lewym skrzydle: Identycznie był ustawiony w meczu z Legią, Kohei z Legią wyglądał rewelacyjnie. Dzisiaj jak cały zespół, wyglądał słabiej. O Zubasie, czy popełnił błąd przy pierwszym golu?: Ciężko ocenić na gorąco grę Zubasa. Zagrał na normalnym poziomie, nie był najlepszy na boisku, ale nie obwiniałbym go za porażkę. O metamorfozie Cracovii: Patrzę na grę "Pasów" z przyjemnością. Zmieniła się fantastycznie, bardzo ciężko się gra przeciwko niej. To dla mnie kandydat na mistrza Polski. Przyjemna dla oka, dobra piłka nożna. Wyniki, terminarz i tabela Ekstraklasy