Jak powiedział trener "Górali" Leszek Ojrzyński jego piłkarze będą musieli ciężko popracować, by wrócić z trzema punktami. - Szanujemy Koronę. Tabela jest złudna, a ostatnie miejsce nie musi o niczym świadczyć. To jest piłka nożna i mecz może się bardzo różnie potoczyć. Jeśli będziemy walczyli, to wtedy wygramy. Możemy jednak "przejść koło meczu" i wtedy punkty zostaną w Kielcach. Zawodnicy są tego świadomi i muszą stanąć na wysokości zadania - podkreślił. Ojrzyński zapewnił, że przez dwa tygodnie od ostatniego meczu ligowego, drużyna generalnie odpoczęła, choć niektórzy piłkarze musieli solidnie popracować. Sytuację zmąciły nieco kontuzje. Wciąż nie w pełni sił są obrońca Dariusz Pietrasiak i napastnik Bartosz Śpiączka. - Dobrze byłoby, gdybyśmy wszyscy byli zdrowi i pracowali w komplecie, bo byłaby większa rywalizacja. Mamy jednak szeroką kadrę, więc nie ma co narzekać - zaznaczył trener. Przykładem jest dobra zmiana w defensywie, gdzie Pietrasiaka w meczu z Legią Warszawa zastąpił Pavol Stano, który był silnym punktem drużyny. Dla niektórych bielskich zawodników wyjazd do Kielc ma dość osobisty wymiar. Trenerem Korony był w przeszłości Leszek Ojrzyński, a zawodnikami Pavol Stano, Artur Lenartowski i Maciej Korzym, który jako piłkarz "złocisto-krwistych" strzelił aż pięć bramek obecnemu klubowi. Teraz zapewnia, że postara się zrewanżować. - Jak się uda strzelić coś w Kielcach, to też będzie fajnie, choć najważniejsze żebyśmy zapunktowali, nie ważne kto strzeli - mówił podczas rozmowy z serwisem klubowym "Górali". Napastnik wierzy, że zostanie dobrze przyjęty w mieście, w którym spędził cztery lata. - Nadal jestem w kontakcie ze znajomymi z Kielc, z tamtejszymi kibicami. Z Kielcami bardzo się związałem przez czas gry w Koronie. Teraz zmieniłem barwy klubowe i miejsce zamieszkania, ale znajomości i sympatie pozostają - powiedział. Podbeskidzie po siedmiu kolejkach jest na czwartym miejscu w tabeli z 13 pkt. Od pięciu meczów nie przegrało, a z dwóch ostatnich wyjazdów przywiozło komplet punktów. Korona jest ostatnia. Na koncie ma tylko jeden punkt. Bielszczanie wyjadą do Kielc w niedzielę. Mecz rozpocznie się w poniedziałek o godz. 18. Ekstraklasa: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz