Zapraszamy na relację na żywo z meczu Piast Gliwice - Wisła Płock! Relację można również śledzić na urządzeniach mobilnych Broniący mistrzostwa gliwiczanie w poprzedniej kolejce pokonali na wyjeździe ŁKS 1-0, Wisła nie grała, z powodu przełożenia meczu z Legią Warszawa. "Debiut nowego szkoleniowca to na pewno element niewiadomej. Wiedzieliśmy, jak grała Wisła poprzednio, być może Radosław Sobolewski będzie chciał położyć nacisk na inne elementy. Na pewno goście przyjadą z nastawieniem zdobycia trzech punktów" - dodał Fornalik. Przyznał, że sytuacja kadrowa jego drużyny nie jest najlepsza. Do kontuzjowanych Aleksandra Jagiełło, Martina Konczkowskiego, Patryka Dziczka i Marcina Pietrowskiego dołączył stoper Jakub Czerwiński, który podczas czwartkowego treningu nabawił się urazu kolana. "Problemów trochę mamy, jednak liczę, że ci zawodnicy którzy wejdą na boisko zaprezentują odpowiednią formę i będziemy chcieli mecz za wszelką cenę wygrać. Zwycięstwo z ŁKS było ważne pod względem psychologicznym" - podkreślił trener. W spotkaniu z łodzianami rzut karny obronił Frantisek Plach. "Kiedy sędzia korzystał z VAR nie denerwowałem się. Spokojnie czekałem na decyzję, koncentrowałem się i cieszę się, że udało się obronić. Takie interwencje to suma umiejętności, pracy na treningach i szczęścia" - powiedział Słowak. Zaznaczył, że wygrana dodała pewności drużynie po trudnym początku sezonu. "Rozegraliśmy dwa mecze bez straty gola (wcześniej 0-0 z Pogonią), teraz mam nadzieję, że nasza gra będzie wyglądała coraz lepiej" - stwierdził bramkarz. Za zdobywanie goli w Piaście odpowiada m.in. 20-letni napastnik Dominik Steczyk, który został wypożyczony z niemieckiego FC Nuernberg, gdzie grał w rezerwach. "Chcę walczyć o jak najwięcej minut na boisku. Cieszę się z powrotu na Śląsk. Umowa z Piastem to dobry krok, a polska liga jest korzystna dla mojego dalszego rozwoju" - powiedział urodzony w Katowicach zawodnik, który w Niemczech występował też w juniorskiej drużynie VfL Bochum. W ekipie mistrza Polski o miejsce w składzie rywalizuje na razie z bardziej doświadczonym Piotrem Parzyszkiem. "Rywalizacja jest, ale jesteśmy przede wszystkim kolegami z drużyny. Mamy superkontakt, Piotr dużo mi podpowiada" - wyjaśnił Steczyk. Zaznaczył, że potwierdziły się opinie o świetnej atmosferze panującej w szatni Piasta. "Słyszałem o tym wcześniej i tak rzeczywiście jest. Zostałem bardzo dobrze przyjęty, spodobało mi się tu od razu" - ocenił. Przyznał, że dopiero poznaje polską ekstraklasę. "W niedzielę zmierzymy się z drużyną, która jeszcze w lidze nie wygrała i na pewno będzie bardzo chciała to zmienić. My, po kilku pechowych meczach, powoli się odbijamy i też powalczymy o zwycięstwo" - podsumował napastnik. Początek niedzielnego meczu w Gliwicach o godz. 15.00. Autor: Piotr GirczysWyniki, terminarz i tabela Ekstraklasy