Latem Piast stracił już Aleksandara Sedlara. Serb, uznany za najlepszego obrońcę poprzedniego sezonu na boiskach Ekstraklasy, po wygaśnięciu kontraktu z gliwickim klubem, związał się umową z beniaminkiem Primera Division RCD Mallorca. Teraz odchodzi najlepszy zawodnik poprzedniego sezonu na polskich boiskach Joel Valencia. Jak informuje katowicki "Sport", na jego transferze klub z Gliwic zarobi rekordowe pieniądze. Chodzi o kwotę 1,8 mln funtów czyli około 8,5 mln złotych. 25-letni Valencia miał jeszcze z klubem dwuletni kontrakt. Teraz ma błyszczeć na boiskach Championship. To będzie rekordowy transfer w historii Piasta. Wcześniej, dziewięć lat temu, za 1 mln euro do US Palermo odszedł Kamil Glik. Z kolei Radosław Murawski kosztował klub z Sycylii 650 tys. euro. Teraz Murawski stał się zawodnikiem tureckiego Denizlisporu, gdzie podpisał roczną umowę. Sedlar i Valencia to zdaje się niejedyni kluczowi zawodnicy, którzy tego lata opuszczą Piasta. W kolejce do odejścia stoją też inni, jak choćby młodzieżowy reprezentant Polski Patryk Dziczek, który jest na liście włoskich klubów, a przede wszystkim Udinese. Dwunasty zespół Serie A poprzedniego sezonu szuka zawodnika do środka pola, a jednym z tych, których nazwisko pojawia się na transferowej giełdzie, jest Dziczek. Tutaj też Piast mógłby liczyć na rekordowe zyski. Być może uda się zarobić więcej niż za Valencię. 21-letni Dziczek zagrał miesiąc temu na młodzieżowych mistrzostwach Europy. Jego kontrakt z gliwickim klubem obowiązuje jeszcze przez rok. Niewykluczone, że z Piasta mogą też odejść wyróżniający się obrońcy, jak Jakub Czerwiński i Mikkel Kirkeskov... Nie ułatwi to pracy sztabowi szkoleniowemu mistrza Polski. zich <a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I" target="_blank">Ekstraklasa: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz</a>