Za Piastem zimowy obóz w Rybniku-Kamieniu, a także ciężkie treningi na swoich obiektach. Zespół rozegrał na razie dwa mecze kontrolne. Póki co gliwiczanie prezentują się w nich bardzo solidnie. Najpierw wygrali z liderem II ligi GKS 1962 Jastrzębie 2-0, a w sobotę zremisowali w Karwinie z tamtejszym MFK, 13. drużyną po pierwszej części sezonu w czeskiej "Het lidze", 1-1. Wyrównującą bramkę w końcówce strzelił Łukasz Krakowczyk. W Piaście zagrało kilku nowych zawodników: bramkarze Karol Dybowski i Frantiszek Plach, obrońca Jakub Czerwński, a także Anglik Tom Hateley, który w piątek podpisał z górnośląskim klubem 1,5 roczny kontrakt. O ocenę pierwszego etapu przygotowań pytamy jednego z najlepszych zawodników i kapitana zespołu Jakuba Szmatułę. - Bardzo intensywnie, co było widać w sparingu w Karwinie, gdzie rywal był świeższy od nas. Za kilka dni jedziemy do Hiszpanii szlifować formę już na zielonych boiskach, tak, że ta nasza gra będzie wyglądać dużo lepiej. Teraz dominowały treningi siłowe, natomiast na południu Europy, będzie już więcej zajęć z piłką. Wszystko to zaprocentuje w lidze - mówi bramkarz Piasta. Co doświadczony ligowiec sądzi o zimowych wzmocnieniach? - Wszystko wyjdzie w lidze. Uważam, że będą to wzmocnienia. Zresztą myślę, że ktoś jeszcze do nas dojdzie, drużyna skonsoliduje się i przyniesie wiele radości gliwickim kibicom - mówi Jakub Szmatuła. Przed wyjazdem do Hiszpanii w środę Piasta może jeszcze wzmocnić nowy napastnik, a także lewy obrońca. Gliwiccy działacze rozmawiają na ten temat z potencjalnymi kandydatami. Z Karwiny Michał Zichlarz <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I" target="_blank">Wyniki, terminarz i tabela Ekstraklasy</a>