Na wszelki wypadek działacze zadbali, aby drugi mecz w historii klubu w europejskich pucharach na stadionie w Bełchatowie miał efektowną oprawę. Będzie kopalniana orkiestra, będą jedne z najlepszych cheerleaderek w kraju, które przyjadą specjalnie z Wrocławia. Kibice będą mogli także coś wygrać podczas konkursów w przerwie meczu. Pierwsze spotkanie w Ukrainie zakończyło się remisem 1:1. W rewanżu w składzie zespołu z Dniepropietrowska zabraknie kontuzjowanego reprezentanta Ukrainy Andrija Worobieja. Z kolei polski szkoleniowiec nie będzie mógł wystawić do składu Tomasza Jarzębowskiego. Kontuzjowani są też Jacek Popek i Carlo Costly. Mecz cieszy się dużym zainteresowaniem. Bezpośrednią transmisję przeprowadzą aż trzy stacje telewizyjne: Telewizja Polska, ukraińska Poverknost TV oraz rosyjska RTR Sport. W Bełchatowie Dnipro dopingować będą ukraińscy fani. Na pokładzie boeniga-737, którym przylecieli rywale PGE GKS-u znajdowali się także dziennikarze oraz 40-osobowa grupa kibiców. W czwartek do Bełchatowa dojechać ma także 60-osobowa grupa fanów Dnipro, którzy wybrali podróż autokarami. Kadra Dnipro na mecz w Bełchatowie: bramkarze: Wiaczesław Kornozenko i Maksim Starcew; obrońcy: Andrij Rosoł, Bogdan Szerszun, Denis Andrijenko, Wiaczesław Swiderski, Witalij Denisow, Serhij Matiuchin, Andrij Jeszczenko; pomocnicy: Oleg Szełajew, Aleksandr Gricaj, Dżaba Kankawa, Serhij Nazarenko, Konstantin Krawczenko, Mladen Bartulović, Aleksandr Maksimow, Dmitrij Lopa; napastnicy: Serhij Samodin, Serhij Kornilenko, Konstantin Bałabanow.