W spotkaniu nie wystąpili Marcin Flis, Sebastian Olszar, Łukasz Wroński, Alexis Norambuena, Błażej Telichowski i Damian Szymański. Trzech pierwszych z powodu drobnych urazów ma dwudniową przerwę w treningach. Pozostali wrócili do Polski na konsultacje medyczne, po których okazało się, że w najbliższym okresie nie będą mogli trenować. Najpoważniejsza sytuacja jest z Norambueną, którego czeka zabieg czyszczenia Achillesów, a później dłuższa rehabilitacja. Telichowski do zajęć ma wrócić za dwa, a Szymański za cztery tygodnie. Od kilku miesięcy kontuzję kolana leczy natomiast Mateusz Mak, którego również nie ma na zgrupowaniu. W związku z tym, że badania wykluczyły możliwość powrotu do Turcji Norambueny, Telichowskiego i Szymańskiego trener Kamil Kiereś podjął decyzję, że w ich miejsce na obóz dojadą pomocnik Bartłomiej Kondracki i obrońca Krystian Stolarczyk. To zawodnicy drugiej drużyny PGE GKS, którzy z pierwszym zespołem uczestniczyli w początkowej fazie przygotowań do rundy wiosennej. Gracze rezerw w Turcji mają być w piątek i być może dostaną szansę występu w dwóch sparingach, jakie podopieczni Kieresia rozegrają jeszcze przed końcem zgrupowania. 2 lutego zmierzą się kazachskim FK Taraz, a nazajutrz ze słoweńskim NK Maribor. Dzień po tym drugim meczu ekipa PGE GKS wróci do Polski.