- Dla nas był to mecz o wszystko. Cieszę się z tego, że pokazaliśmy, iż potrafimy wygrywać - powiedział na pomeczowej konferencji Wesołowski. - Niektórzy zbyt wcześnie spisywali nas na straty. Lechia nie stwarzała sobie wielu sytuacji, w większości niwelowaliśmy ich kontry. Stracony gol podciął nam skrzydła. Byłem jednak pewien, że doprowadzimy do wyrównania. Gratuluję chłopakom walki na boisku i sądzę, że zasłużyliśmy na wygraną - dodał.