<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-1-liga-sezon-zasadniczy,cid,696">1. liga - zobacz wyniki, strzelców, terminarz i tabelę</a> Na mecz z liderującym ŁKS-em przyjechała wprawdzie dopiero 13. drużyna 1. ligi, ale starcie łodzian z odmienioną Wartą zapowiadało się niezwykle ciekawie. Teoretycznie to ŁKS był faworytem, ale rozpędzona Warta (komplet punktów w trzech wiosennych kolejkach) jechała do Łodzi walczyć o pełną pulę. To właśnie Warta jako jedyna w tym sezonie pokonała łodzian, w dodatku gromiąc ich aż 4-1. Zdecydowanie lepiej rozpoczęli gospodarze. W 5. minucie piłkarze Warty dwukrotnie wybijali piłkę z linii bramkowej po rzucie rożnym gospodarzy. W 17. minucie Andrzej Bledzewski obronił groźny strzał głową Rafała Kujawy. Później starali się go pokonać Bartosz Romańczuk i Jakub Kosecki. W końcówce pierwszej połowy tempo siadło, a z kolei w drugiej części piłkarze potrzebowali kilkunastu minut, aby porządnie się rozgrzać i zacząć stwarzać sytuacje podbramkowe. Dobrze bronili jednak Bledzewski i Bogusław Wyparło. ŁKS kończył mecz w dziesięciu, bo drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został już w doliczonym czasie gry Piotr Klepczarek. Mimo tego gospodarze do końca próbowali strzelić zwycięskiego gola i niewiele brakowało, a udałoby się im, lecz Bledzewski instynktownie obronił strzał Damiana Pawlaka. ŁKS Łódź - Warta Poznań 0-0 Żółta kartka - ŁKS Łódź: Jakub Kosecki, Piotr Klepczarek. Warta Poznań: Krzysztof Gajtkowski, Alain Ngamayama, Adrian Bartkowiak, Piotr Kieruzel, Maciej Scherfchen, Artur Marciniak. Czerwona kartka za drugą żółtą - ŁKS Łódź: Piotr Klepczarek (90+3). Sędzia: Tomasz Wajda (Żywiec). Widzów 4125.