"Chcemy namówić Radka do gry w naszym zespole" - powiedział szkoleniowiec tej drużyny Marek Chojnacki, cytowany przez "Przegląd Sportowy". "Gdyby była taka możliwość i Matusiak byłby zainteresowany, to chcielibyśmy podać mu rękę" - dodał. Pod koniec lipca napastnik rozwiązał kontrakt z holenderskim Heerenveen i wrócił do Polski. Jak przekonywał wówczas jego ojciec, postanowił zakończyć karierę. "Radek ma dość nagonki na jego osobę. Będzie zajmował się czymś innym. Wtedy nikt nie będzie się interesował jego prywatnym życiem" - tłumaczył decyzję syna. Z ŁKS-u nikt jeszcze nie rozmawiał z Matusiakem, ale pojawiły się informacje, że klub byłby zainteresowany grą napastnika w Łodzi. "Nie wierzę, że Radek na dobre skończył z piłką. Myślę, że niedługo rozpocznie zajęcia z jakimś zespołem. Prawdopodobnie będzie to Wisła Płock, której wiceprezesem do spraw sportowych jest jego ojciec. Jeżeli jednak nie będzie zainteresowany występami w pierwszoligowym klubie, to chętnie zaproponowalibyśmy mu grę w naszym zespole" - powiedział Chojnacki.