Po rozczarowującej rundzie jesiennej piłkarze trenera Kibu Vicuni są już na urlopach. Ostatniego meczu w tym roku nie udało się rozegrać, bo Puszcza Niepołomice z powodów pandemicznych poprosiła o przełożenie spotkania na wiosnę. Być może to dobra wiadomość dla łodzian, bo jest szansa, że w 2022 roku odzyskają formę i zaczną grać na miarę oczekiwań. Ma im w tym pomóc m. in. 15-dniowe zgrupowanie w Side (Turcja). Zanim tam wylecą 28 stycznia, czekają ich treningi na własnych obiektach, które rozpoczną 10 stycznia. Dostali 35 dni wolnego od wspólnych treningów. Tydzień po wznowieniu zajęć ełkaesiacy przejdą badana wydolnościowe. Na razie zaplanowane są dwa sparingi z drugoligowcami - 22 stycznia z Motorem Lublin na stadionie ŁKS i 19 lutego z Pogonią Grodzisk Mazowiecki. Także podczas zgrupowania w Turcji będą rozgrywane mecze kontrolne w komfortowych warunkach. ŁKS to niejedyny klub zaplecza Ekstraklasy, który wybierze się na zagraniczne zgrupowanie. Ten sam kierunek obrali Widzew, Zagłębie Sosnowiec i Miedź Legnica. Zagranicę wyjedzie też Korona Kielce. Z pozostałych zespołów czołówki w Arce Gdynia jeszcze zastanawiają się, gdzie będzie zgrupowanie. Sandecja Nowy Sącz będzie miała obóz w Sanoku. GKS Tychy też raczej zostaje w kraju. Zdecydowana większość pierwszoligowców będzie jednak przygotowywała się w Polsce. Obóz zagranicą jest zwyczajnie sporo droższy ze względu na przeloty. AK