Dla bramkarza Legii ten mecz zaczął się fatalnie. Pierwszego gola gospodarze stracili właśnie po jego błędzie. Malarz źle ocenił sytuację i nie obronił lecącej wprost w jego stronę futbolówki. Malarz był jednym z najbardziej krytykowanych po tym spotkaniu zawodników Legii. Bramkarz nie miał najlepszego dnia i popełnił kilka rażących błędów. Golkiper Legii po meczu odniósł się na Twitterze do krytyki, jaka spłynęła na jego osobę po porażce z Lechem. Nie przebierał w słowach. Mecz z Lechem był pierwszym oficjalnym spotkaniem obu drużyn po wakacyjnej przerwie. Legia obecnie przygotowuje się do walki o fazę grupową Ligi Mistrzów. Pierwszym rywalem "Wojskowych" będzie bośniacki klub - HŠK Zrinjski.