Piłkarz, który odchodził z Legii Warszawa w atmosferze skandalu, by przed rozpoczynającym się jutro sezonem Lotto Ekstraklasy wrócić do zespołu mistrza Polski, wszedł na boisko w 64. minucie. Langil wybiegł na murawę stadionu Raymonda Jamesa w Tampie w miejsce Yoanna Arquina, ale po ostatnim gwizdku nie miał najszczęśliwszej miny. Reprezentacja Martyniki musiała uznać wyższość gospodarzy turnieju, przegrywając z kadrą USA 2-3. Co ciekawe, wszystkie gole padały w drugiej połowie. Dwie bramki dla przegranych zdobył Kevin Parsemain, a dla zwycięzców strzelali Omar Gonzalez oraz dwukrotnie Jordan Morris.