Czerczesow przed godziną 12 wylądował na lotnisku w Warszawie. Jeszcze dziś ma rozmawiać z właścicielami Legii, aby uzgodnić szczegóły umowy. Razem z Czerczesowem w stolicy pojawiły się osoby z jego sztabu.Nad głową Berga już od końcówki poprzedniego sezonu wisiał topór. Szkoleniowiec w fatalnym stylu przegrał walkę o mistrzostwo Polski z Lechem Poznań, choć przed dodatkową rundą to Legia Warszawa była wyżej w tabeli. Berg jednak rzutem na taśmę zachował posadę. Czerczesow to były reprezentant ZSRR i Rosji, który ostatnio prowadził Dynamo Moskwa. W przeszłości był też trenerem Tereka Grozny, gdzie szkolił polskich piłkarzy: Macieja Rybusa, Macieja Makuszewskiego, Piotra Polczaka i Marcina Komorowskiego. Pod jego skrzydłami Terek zajął najwyższe miejsce w lidze w historii - ósme. Były bramkarz reprezentacji ZSRR, a potem Rosji, prowadził także Amkar Perm, Wacker Innsbruck i Spartak Moskwa. W Amkarze jego podopiecznym był m.in. Janusz Gol, a szkoleniowiec bardzo go cenił i przekonywał, że pomocnik jest gotowy do gry w reprezentacji Polski. Pod wodzą 52-letniego trenera ten ostatni klub miał statystycznie najlepsze wyniki od czasów Olega Romancewa, ale żadnego znaczącego trofeum nie osiągnął. W tym czasie Spartak doznał największej ligowej porażki w historii - 1-5 z CSKA Moskwa. Czerczesow został zwolniony po przegranej z Dynamem Kijów 1-4. Zresztą do Spartaka szkoleniowiec mógł trafić ponownie wiosną 2014 roku. Ostatecznie jednak nie dogadał się z działaczami tego klubu.Znalazł pracę w Dynamie Moskwa, gdzie zastąpił Dana Petrescu, byłego trenera Wisły Kraków. Czerczesow miał wypełnić dwuletnikontrakt, ale został zwolniony. Nie za wyniki sportowe, ale za konflikt z Igorem Denisowem, jednym z najlepszych rosyjskich pomocników. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-ekstraklasa,cid,3,sort,I" target="_blank">Ekstraklasa - tabela, wyniki, terminarz, strzelcy</a>