Jako pierwszy sensacyjną informację podał na Twitterze dziennikarz Polsatu Mateusz Borek. Choć jego doniesienia są zazwyczaj rzetelnie sprawdzone, tym razem nie chcieli uwierzyć w nie kibice. "Kuciak jest wart tyle, co wszyscy pozostali gracze Podbeskidzia" - pisano w komentarzach. Głos w sprawie zabrał też Bogusław Leśnodorski, prezes Legii. Napisał: "Bzdura... to musiał jakiś wielki ekspert wyciągnąć z kapelusza". - Interesujemy się każdym dobrym bramkarzem dostępnym na rynku. Wszyscy wiedzą, że Duszan jest doskonałym zawodnikiem. A czy jakieś rozmowy są prowadzone? Nie mam wiedzy na ten temat - powiedział nam rzecznik prasowy Podbeskidzia Marcin Zarębski. A według naszych informacji, klub z Bielska-Białej od dawna sonduje możliwość sprowadzenia tego zawodnika.Tymczasem według innych doniesień Podbeskidzie owszem, jest zainteresowane Kuciakiem, ale... starszym bratem Duszana, Martinem. - Tym bardziej nie jest to prawda - kategorycznie zaprzecza Zarębski.- Rozmawiałem z Podbeskidziem Bielsko-Biała w poprzednim roku. Chcieli mnie u siebie, ale wybrałem Hradec Kralove. Teraz nie ma tematu, bo wracam do Słowacji w rodzinne strony - rozwiewa wątpliwości w rozmowie z Interią Martin Kuciak.- A czy Duszan z nimi rozmawia? Tego nie wiem - dodaje starszy brat bramkarza Legii.Podbeskidzie nie ukrywa jednak, że chce w letnim oknie transferowym sprowadzić nie jednego, a dwóch bramkarzy. Realną opcją wydaje się Radosław Cierzniak ze szkockiego Dundee United.- Rozmawiamy, nasze stanowiska się zbliżają - powiedział na łamach "Herald Scotland" polski bramkarz. - W ciągu tygodnia powinna wyjaśnić się przyszłość Radka - twierdzi z kolei Szymon Pacanowski, menedżer piłkarza. Tymczasem umowa Duszana Kuciaka z Legią wygasa 30 czerwca 2016 roku, a to oznacza, że Podbeskidzie musiałoby za niego zapłacić. Kuciak występuje w Legii od sierpnia 2011 roku. Rozegrał łącznie 113 meczów w Ekstraklasie, zdobył dwa mistrzostwa i dwa puchary Polski. Wcześniej bronił barw m.in. Żiliny i FC Vaslui. Wystąpił w dziewięciu meczach reprezentacji Słowacji. Klub z Bielska-Białej potrzebuje nowych bramkarzy, ponieważ w ostatnich tygodniach z "Góralami" rozstali się Michal Pesković i Richard Zajac. Zobacz materiał wideo: