Będący ostatnio w dobrej formie Sa zapowiedział, że nie ma mowy, aby legioniści ulgowo podeszli do pucharowej rywalizacji . - W Polsce, jak i w każdym kraju, to liga jest ważniejsza niż puchar, ale te rozgrywki także traktujemy bardzo poważnie. Legia jest wielkim klubem i rywalizuje na wszystkich frontach. Jesteśmy w stanie odnosić sukcesy na każdej płaszczyźnie - stwierdził Portugalczyk. Co ciekawe, Sa błysnął wiedzą na temat jutrzejszych rywali. Napastnik doskonale zdaje sobie sprawę, że Portowców od niedawna prowadzi Jan Kocian, wcześniej związany z Ruchem Chorzów. - Wiem o tej zmianie, ten trener stawia przede wszystkim na defensywę i dobrą organizację gry w obronie. Wiadomo, że obecność nowego szkoleniowca zawsze motywuje piłkarzy do tego, żeby pokazać się z jak najlepszej strony - dodał. Przyzwyczajony do gry w dużo wyższych temperaturach Portugalczyk nie obawia się zapowiadanego na jutro chłodu. Według prognoz słupki rtęci na pewno będą pokazywać ujemną wartość. - Wiem, że zabrzmi to dziwnie, ale wiem, jak się rozgrzewać - zakończył z uśmiechem. Autor: Krzysztof Oliwa