31-letni Serb w poniedziałek udał się do Pekinu. Lidera Legii skusiły kosmiczne, jak sam powiedział, pieniądze i wybrał drugą ligę chińską, zamiast kontynuowania kariery w Polsce. Być może jeszcze dzisiaj zawodnik podpisze kontrakt z Habei China Fortune. - Odebrał mnie dyrektor sportowy Hebei. Zostałem zakwaterowany w hotelu przy lotnisku. Odpocznę i wyjeżdżam na testy medyczne. Jeśli przejdę je pomyślnie, to podpiszę umowę - powiedział Radović w rozmowie z Legia.net. Serbski piłkarz ma podpisać półtoraroczny kontrakt za 1,5 mln euro rocznie. - Przeniosę się na półtora roku do Chin, ale po tym okresie czasu wrócę do Warszawy, do mojej Legii - mówił niedawno Radović dla Legia.net.