- Jeżeli Legia chce coś osiągnąć, to musi grać dobrze przez 90 minut, a nie przez 20. Trudno ocenić, jak dużo brakuje nam do optymalnej formy na podstawie tego meczu. Zdajemy sobie sprawę, że poprzeczka będzie szła w górę, jeśli chodzi o naszych następnych rywali - dodał Vuković. Jak stwierdził, oczekuje, że my będziemy lepiej grali. - W klubie było wiele zmian. Musieliśmy być maksymalnie skupieni. Te dwa mecze pomogą nam przygotować się do kolejnych spotkań. Nie wykluczam, że w niedzielnym spotkaniu z Pogonią Szczecin będą zmiany, bo niektórzy są bliscy podstawowego składu i powinni dostać szansę. Żółtą kartką zostałem ukarany za notoryczne opuszczanie mojej strefy. Nowe przepisy umożliwiają taką sankcję dla trenera - powiedział trener Legii. Z kolei trener Europa FC Rafael Escobar pogratulował Legii awansu do kolejnej rundy. - Wiedzieliśmy, że pierwszy kwadrans będzie ważny. Niestety, Legia nas przycisnęła. Po stracie dwóch goli moi piłkarze nie grali w ten sposób, jaki zakładaliśmy. Pomimo przeciwności, próbowaliśmy dalej walczyć. W drugiej połowie było to widać. Mimo że graliśmy w osłabieniu, wciąż walczyliśmy. Legia była bardzo wymagająca, ale my próbowaliśmy grać wysokim pressingiem. Chcieliśmy sprokurować błędy rywali, ale zawodnicy Legii przewyższali nas pod względem technicznym oraz fizycznym. Nie ma dla nas żadnej wymówki. Widoczna była różnica klas pomiędzy obydwoma zespołami. Możliwość gry na tym wspaniałym stadionie, doskonałej murawie oraz przed taką publicznością była dla nas nagrodą - powiedział.