Dla Grootscholtena to powrót do Polski - szefował już akademii Zagłębia Lubin. W ojczyźnie zajmował się pracą z młodzieżą w Feyenoordzie i Sparcie Rotterdam. Teraz ma pomóc Legii, której akademia za rok przeniesie się na nowe obiekty. Będzie współpracował z Jackiem Zielińskim, który nadzoruje prace akademii od marca 2017 r. - Dołączenie Richarda do zespołu Akademii to kolejny ważny krok, który pozwoli nam wejść na wyższy poziom i optymalnie wykorzystać nowe możliwości związane z budową ośrodka treningowego Legia Training Center. Oprócz olbrzymiej wiedzy i umiejętności Richarda, ważne jest także to, że mieszkał już i pracował w Polsce przez 2,5 roku, zna naszą mentalność oraz wyzwania polskiej piłki młodzieżowej. Dodatkowo, jesienią 2016 r. stał na czele zewnętrznego zespołu, który przeprowadzał audyt akademii Legii, więc orientuje się też w specyfice naszej organizacji - przekonuje Dariusz Mioduski, prezes Legii, na oficjalnej stronie internetowej klubu.Grootscholten ma za sobą nie tylko kierowanie akademiami holenderskich klubów, ale także pracę w holenderskiej federacji. Był również doradcą w rosyjskim Kubaniu Krasnodar, do tego pełnił funkcję dyrektora technicznego w kanadyjskim Vancouver Whitecaps FC.- Wasz kraj był zawsze nieoszlifowanym klejnotem w moich oczach, jeśli chodzi o potencjał piłkarski, który, jak wiemy, udało się zrealizować w latach 70. i który z pewnością uda się wyzwolić ponownie - podkreśla Holender. - W trakcie mojego pobytu w Polsce oraz dogłębnego sprawdzania akademii przyglądałem się klubowi i to sprawiło, że dostrzegłem ogromny potencjał Legii, dzięki któremu może stać się szanowanym europejskim ośrodkiem piłkarskim.Ekstraklasa: sprawdź terminarz na nowy sezon DG