- Myślę, że moja nowa umowa z Legią, w tych trudnych, także dla piłkarskiego świata warunkach, jest okazaniem ogromnego szacunku, jakim darzę klub, osoby, które pomagają mi tutaj każdego dnia stawać się lepszym zawodnikiem i jakim darzę najwspanialszych, jakich piłkarz może sobie wyobrazić, kibiców na świecie. Pomimo wielu plotek, jakie pojawiały się mediach, od początku wiedzieliśmy, że podpisanie nowego kontraktu okaże się formalnością. Zarówno ja, mój menadżer, jak i trener Vuković, dyrektor Kucharski i prezes Mioduski mieliśmy na uwadze nie tylko moje dobro, jak i dobro klubu, który mnie ukształtował. Ja z mojej strony zrobię wszystko, żeby odwdzięczyć mu się tym, co potrafię najlepiej, czyli swoją postawą na boisku - powiedział na łamach oficjalnej strony Legii Warszawa Michał Karbownik po podpisaniu obowiązującego do 30 czerwca 2024 roku kontraktu. Michał Karbownik rozegrał póki co w Ekstraklasie 22 mecze, zadebiutował w wyjazdowym meczu z ŁKS-em Łódź, niemal przebojem wdarł się do podstawowego składu zespołu z Łazienkowskiej.