Prijović trafił do Legii przed rozpoczęciem bieżącego sezonu z tureckiego Bolusporu. 26-letni Szwajcar (posiada także serbski paszport) w rundzie jesiennej spisywał się przeciętnie, ale w ostatnich miesiącach jest w niezłej formie. Po zimowej przerwie w rozgrywkach Prijović zdążył strzelić sześć goli w 16 meczach Ekstraklasy i Pucharu Polski. Bramka zdobyta w dzisiejszym starciu z Lechem była jednak z pewnością najważniejszą w karierze napastnika! W jaki sposób Prijović zaskoczył Jasmina Buricia? W 69. minucie Karol Linetty tak niefortunnie wybijał piłkę spod nóg Guilherme, że wyszło mu... dośrodkowanie do napastnika Legii. Szwajcar niczym Zlatan Ibrahimović wyskoczył i z powietrza skierował piłkę nogą do siatki. Co ciekawe, Prijović wielokrotnie podkreślał, że słynny szwedzki snajper jest jego idolem. Na pierwszy rzut oka widać zresztą podobieństwo obu napastników. Spójrzcie sami!